Nagłe wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego w telewizji. Padły bardzo mocne słowa
Jarosław Kaczyński jakby tylko na to czekał. Chwilę po zatrzymaniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, prezes PiS wystąpił na antenie Telewizji Republika, gdzie ostro wypowiedział się na temat afery związanej z jego politykami. Jak przekazał, sprawa ta udowadniać ma, że Polska nie jest już praworządnym państwem, zaś sam wyrok na byłych szefów CBA to arcyskandal. Lider Zjednoczonej Prawicy wezwał też do udziału w planowanym na 11 stycznia wiecu. - Musimy głośno powiedzieć, że Polacy się nie zgadzają na tą pacyfikację, której się w tej chwili dopuszcza Donald Tusk i jego koledzy - grzmiał.
Jarosław Kaczyński w Telewizji Republika
Jarosław Kaczyński rzadko pojawia się w mediach, a jeśli już, to tylko w tych, które nie zadają mu niewygodnych pytań. Po tym, jak nowa koalicja rządząca przejęła TVP, lista przyjaznych mu miejsc uległa jeszcze skróceniu. Na szczęście, bezpiecznie czuć może się wciąż w Telewizji Republika, zastępującą teraz Telewizję Polską Kurskiego i Matyszkowicza.
To właśnie tam prezes PiS udał się we wtorek (8 stycznia), aby mobilizować swój elektorat wokół sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Gdy byli szefowie CBA właśnie byli zatrzymywani przez stołeczną policję, lider Zjednoczonej Prawicy "walczył" o nich na telewizyjnych antenach. Padło wiele mocnych słów. A co poza tym? Mnóstwo teorii, które trudno jest udowodnić.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani przez policjęPrezes PiS "grozi" Szymonowi Hołowni. "Nie może czuć się bezpiecznie"
Swoją wypowiedź Jarosław Kaczyński rozpoczął od zaatakowania marszałka Szymona Hołowni, któremu nieco pogroził palcem.
Marszałek sądzi, że jest bezpieczny, że sytuacja polityczna jest ustabilizowana. Ale nie może czuć się bezpiecznie, sytuacja polityczna jest dynamiczna - stwierdził.
W dalszej części prezes PiS oświadczył z pełnym przekonaniem, że obserwujemy właśnie “całkowite zniszczenie państwa prawa”. Dowodem na to ma być wyrok na Kamińskiego i Wąsika, którzy, jak tłumaczył Kaczyński, “walczyli z przestępczością” i za to zostali skazani.
Mają za to być wsadzeni do więzienia i to mimo, że prezydent ich ułaskawił po pierwszym wyroku, który był arcyskandaliczny - ocenił.
Kaczyński zaprasza na wiec PiS. W tle szczucie na Unię
Kaczyński nie oszczędził także samych sędziów, którym zarzucił bezprawne i łamiące konstytucję działania. Jego zdaniem, to koronny dowód na to, iż “Polska jest już krajem, gdzie trudno mówić o jakiejkolwiek praworządności i że będziemy mieli więźniów politycznych”.
W świetle tych wydarzeń wezwał wszystkich do udziału w wiecu organizowanym przez PiS w Warszawie, a także planowanym po nim marszu pod siedzibę TVP. Ma być to jasny sygnał dla rządu, że Polacy nie zgadzają się na “pacyfikację, której dopuszcza się Donald Tusk i jego koledzy”.
Chcemy też mówić o tym, że ta pacyfikacja ma służyć czemuś dalej, realizacji planu wprowadzonego do umowy koalicyjnej, na podstawie której powstał rząd niemiecki. (…) Chodzi o bardzo daleko idącą zmianę traktatów, która jeśli zostanie wprowadzona w życie, zmieni nasz kraj w teren zamieszkiwania Polaków, zarządzany z zewnątrz, formalnie z Brukseli, faktycznie z Berlina. To będzie wydarzenie dla Polski i Polaków tragiczne - podkreślił.
Źródło: Telewizja Republika