Goniec.pl Społeczeństwo Nagła śmierć polskiej dziennikarki, miała zaledwie 33 lata. "Trudno nam uwierzyć…"
Pixabay.com Henryk Niestrój

Nagła śmierć polskiej dziennikarki, miała zaledwie 33 lata. "Trudno nam uwierzyć…"

31 stycznia 2024
Autor tekstu: Bartłomiej Binaś

Redakcja miesięcznika "Teatr" przekazała we wtorek 30 stycznia nad ranem bardzo smutną informację. Nie żyje polska dziennikarka i krytyczka teatralna, absolwentka Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Zmarła w wieku zaledwie 33 lat. Pożegnano ją w poruszających słowach.

Nie żyje polska dziennikarka. Miała 33 lata

Redakcja miesięcznika "Teatr" przekazała we wtorek 30 stycznia w swoich mediach społecznościowych dramatyczną informację o śmierci Agaty Tomasiewicz, polskiej dziennikarki i krytyczki teatralnej.

W krytyce łączyła wiedzę o teatrze współczesnym z doskonałą znajomością nowych teorii humanistycznych. Należała do najciekawszych autorek w swoim pokoleniu (była Laureatką IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków i krytyczek). O teatrze pisała kompetentnie i błyskotliwie, a prowadzone przez nią rozmowy były rzetelne i dociekliwe - pisze w swoich mediach społecznościowych miesięcznik "Teatr".

85-latka została okradziona, gdy jej mąż umierał w pokoju obok. Rodzina błaga o pomoc

Nie żyje Agata Tomasiewicz

Agata Tomasiewicz urodziła się w 1991 roku. Pracę w miesięczniku "Teatr", rozpoczęła chwilę po studiach. Tomasiewicz ukończyła Wiedzę o Teatrze na warszawskiej Akademii Teatralnej. W miesięczniku publikowała głównie recenzje i rozmowy teatralne.

ZOBACZ: W kościele modlili się za Kamińskiego i Wąsika. “Wyszedłem z mszy”

W Instytucie Badań Literackich skończyła kurs edytorstwa i redakcji tekstów, w Instytucie Kultury Polskiej UW zaczęła studiować kulturoznawstwo. Przez kilka lat pracowała także w wydawnictwie ADiT, przygotowując do druku książki dramatyczne. Jako członkini Komisji Artystycznej brała udział w 29. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej - czytamy.

"Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci"

Śmierć Agaty Tomasiewicz wstrząsnęła środowiskiem. Jak podkreśla miesięcznik "Teatr", jej odejście było niespodziewane. Dziennikarka pracowała nad swoimi projektami.

ZOBACZ: Ksiądz nie zjawił się na porannej mszy. Służby siłą weszły na plebanię

W naszej redakcji dała się poznać jako osoba sumienna i niezwykle życzliwa. Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci. Do lutowego numeru miesięcznika Agata przygotowała recenzję dyplomu studenckiego i kolejny odcinek z cyklu Fokus na…, w którym prezentowała sylwetki młodych artystów. Trudno nam uwierzyć, że są to jej ostatnie teksty, a najbliższe kolegium redakcyjne „Teatru” odbędzie się już bez jej udziału. Żegnamy Cię, Droga Agato - pożegnano dziennikarkę w mediach społecznościowych.

Polki nie zostawiły suchej nitki na Jarosławie Kaczyńskim. Padły mocne słowa, nagranie podbija sieć
85-latka została okradziona, gdy jej mąż umierał w pokoju obok. Rodzina błaga o pomoc
Obserwuj nas w
autor
Bartłomiej Binaś

Redaktor portalu Goniec.pl. Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Jako redaktor Gońca dążę do tego, aby czytelnicy otrzymywali najważniejsze i najbardziej rzetelne informacje z Polski i świata. Interesuje się polityką, polską literaturą, a także sportami walki, w szczególności MMA. W wolnych chwilach zarywam noce dla gal UFC.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport