Monika Miller szczerze o nowym partnerze. Zdradziła, jak się poznali. "Daje mi motywację"
Monika Miller szerokiej publiczności jest znana jako wnuczka Leszka Millera, jednak aspirująca celebrytka jest kobietą o wielu pasjach. Była już modelką i aktorką, a aktualnie spełnia się w roli influencerki na Instagramie. To właśnie media społecznościowe były miejscem, w którym poznała swojego obecnego partnera. Zakochana Monika Miller o kulisach związku opowiedziała w "Dzień dobry TVN".
Monika Miller jest zakochana
Monika Miller ma za sobą udział w "Tańcu z gwiazdami", a obecnie gra w serialu "Gliniarze". Oprócz tego, że pojawia się co jakiś czas w mediach, na co dzień zajmuje się swoim Instagramem, gdzie nierzadko porusza tematy tabu. Jakiś czas temu uznała za stosowne, by obwieści światu, jakiej jest orientacji seksualnej.
W ubiegłym roku przy okazji rozmowy o panseksualizmie wyznała również, że jej serce zdobył nowy chłopak. Do tej pory kulisy związku pozostawały tajemnicą, ale Monika Miller postanowiła opowiedzieć nieco więcej o swoich miłosnych przeżyciach. Na te zamiary ochoczo odpowiedzieli Filip Chajze r i Małgorzata Ohme , którzy zaprosili wnuczkę Leszka Millera do studia "Dzień dobry TVN".
"Dzień dobry TVN". Jak Monika Miller poznałą nowego partnera?
Tajemniczym mężczyzną, który zamieszał w sercu Moniki Miller, był Pavlo Moskarenko. Para pojawiła się w studiu "śniadaniówki" TVN i usadowiwszy się wygodnie na kanapie, opowiedziała swoją, póki co krótką, ale obiecującą historię . Okazuje się, że amant walczący o względy pięknej blondynki nie zdawał sobie sprawy, że jest popularna.
- Poznaliśmy się przez Instagram. Mieliśmy wspólnych znajomych i zdecydowałem się napisać do Moniki. Po godzinie pisania zaprosiłem ją na randkę - wyznał partner Moniki Miller, która początkowa nie była przekonana do spotkania. Zwłaszcza że pierwsza randka miała miejsce na basenie.
- Była od razu w takim salonie spa na basenie - uściślił Pavlo Moscarenko. Sposób zaproponowany przez chłopaka, by przełamać pierwsze lody z przyszła ukochaną, wyjątkowo przypadł do gustu Filipowi Chajzerowi, który dopytywał: "Świetnie, sam to wymyśliłeś?".
Wybranek Moniki Miller potwierdził, jednak w tym momencie głos zabrała także sama zainteresowana, która nie ukrywała zdziwienia, jakoby basen był najlepszym miejscem na romantyczne zapoznanie. - Bardzo się zdziwiłam. Myślałam, że chce sprawdzić, jak wyglądam bez makijażu i w kostiumie kąpielowym - wszystko widać - wskazała 28-latka.
"Dzień dobry TVN". Monika Miller rozpływa się nad nowym ukochanym
Monika Miller w dalszej części dyskusji z prowadzącymi chciała zrobić przyjemność swojemu lubemu i d oceniła cechy, które najbardziej w nim ceni. Wyznała, że dzięki niemu jest szczęśliwa i od jakiegoś czasu mieszka mieszka razem z ukochanym.
- Poznaliśmy się przez wspólnych znajomych. Pierwsza randka była ok, ale druga była w Nowy Rok i nie zapomnę jej do końca życia (...). Jest artystą, jest muzykiem, wszystko potrafi łączyć. Muzycy mają inne patrzenie na świat, to też mnie w nim ujęło. Bardzo mnie inspiruje i daje mi motywację. Nawzajem siebie inspirujemy, gdy on siedzi w studiu, ja jestem obok i rysuję - podsumowała rozanielona Monika Miller.
Źródło: Dzień dobry TVN