Miss Universe 2023. Aleksandra Klepaczka zaprezentowała się w sukni i stroju narodowym. Jak jej poszło?
Aleksandra Klepaczka przebywa na zgrupowaniu Miss Universe 2023 w Nowym Orleanie. Finał konkursu zbliża się wielkimi krokami. Jak na tle piękności z całego świata prezentuje się aktualna Miss Polski?
Aleksandra Klepaczka. Kim jest reprezentantka Polski?
Aleksandra Klepaczka ma 23 lata i pochodzi z położonego w województwie łódzkim Bukowca. W minionym roku uzyskała tytuł inżyniera zarządzania na Politechnice Łódzkiej. Najpiękniejsza Polka zawodowe doświadczenie zdobyła jako rekruterka w firmie IT.
W wolnym czasie czynnie pasjonuje się muzyką. Umie grać na skrzypcach i gitarze. Spełnia się także w różnych tańcach – od ludowego, aż po jazz, hip-hop i taniec mażonetkowy. Aż szkoda, że na amerykańskim plebiscycie nie będzie mogła zaprezentować swoich umiejętności w konkursie talentów. Od wielu lat ten tytuł komplementarny nie jest już przyznawany.
Miss Universe 2023. Polka zaprezentowała suknię wieczorową i strój narodowy
Czy umiejętności poruszania się na scenie pomogły jej podczas preeliminacji, które odbyły się w nocy 12 stycznia? To widowisko nie jest transmitowane w telewizji (jedynie w YouTube), jednak ma fundamentalne znaczenie. Podczas wielogodzinnych prezentacji delegatki z całego świata przechadzają się po scenie w sukni wieczorowej i stroju narodowym .
Przed nimi także wyzwanie najważniejsze, czyli rozmowa z jurorami. To właśnie ich głosami podczas finału wyłonione zostaną półfinalistki, które potem będą walczyć o koronę najpiękniejszej kobiety Universum.
Aleksandra Klepaczka nie kryła emocji, bo na ten dzień czekała od początku roku, kiedy dotarła na zgrupowanie do Stanów Zjednoczonych. Każdego dnia relacjonuje swoje przygody na Instagramie. Podekscytowana opublikowała InstaStory niedługo przed wejściem na scenę.
- Dziś czeka mnie bardzo ważny dzień. Prosto po śniadaniu jedziemy na próby, a później zostajemy w miejscu, gdzie odbędą się preeliminacje, więc będziemy się szykować do naszego występu. Trzymajcie za mnie bardzo mocno kciuki – prosiła w mediach społecznościowych.
Aleksandra Klepaczka zadała szyku w sukni wieczorowej projektu Violi Piekut. Kreację uszyto ze specjalnej tkaniny, którą sprowadzono z Francji. Wszystkie aplikacje, w tym kamienie i inne ozdoby, zostały ręcznie nałożone na materiał. Aby ukończyć dzieło, artystka w pocie czoła spędziła w pracowni kilka tygodni.
Dumnie dzierżąc szarfę z wyszytą nazwą Poland, Aleksandra Klepaczka pokazała jurorom także strój narodowy nawiązujący do flagi narodowej. Ręczne ozdoby, naszywane maki i kamienie są efektem wytężonej pracy Agnieszki Lechańskiej.
Miss Universe 2023. Czy Polka jest faworytką bukmacherów?
Dotychczas na konkursie Miss Universe Polki nie radziły sobie zbyt dobrze. Można by rzecz, że w historii najnowszej nasze rodaczki nie należały do ulubieńców jurorów. Ich uznanie zdołały zdobyć tylko w 1958 (4 wicemiss Alicja Bobrowska), 1986 (3 wicemiss Brygida Bziukiewicz) i 1989 roku (3 wicemiss Joanna Gapińska).
W XXI wieku jedynie Marcelinie Zawadzkiej (TOP 16 w 2012 r.) i Magdalenie Swat (TOP 20 w 2018 r.) udało się dotrzeć do półfinału. Czy wreszcie zła passa się odmieni?
Niestety, Aleksandra Klepaczka przez bukmacherów jest uporczywie pomijana. Według opiniotwórczego azjatyckiego portalu Missosology, Miss Polski zostanie uplasowana poza najlepszą dwudziestką. Serwis Phill Star Life również nie widzi Polki w gronie TOP 20.
Liczymy na to, że naszej reprezentantce podczas finału zaplanowanego na 2 w nocy z soboty (14 stycznia) na niedzielę uda się utrzeć nosa tym typom. Niechaj Aleksandra Klepaczka "sklepie" konkurencję i udowodni, że najpiękniejsze kobiety na świecie pochodzą znad Wisły.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Źródło: Missosology.com, phillstarlife.com
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!