Mieli wziąć ślub, ale pies może pokrzyżować ich plany. Zwierzę zniszczyło ważny dokument
Pewna para z USA wymarzyła sobie ślub we Włoszech. Do uroczystości zostały jedynie dwa tygodnie i wszystko było już zaplanowane. Niespodziewanie pojawiły się pewne komplikacje a ceremonia stanęła pod znakiem zapytania. Okazało się, że za całą sytuację odpowiedzialny jest pies. Co takiego się wydarzyło?
Pies zjadł ważny dokument
Przyszły pan młody Danto Frattaroli wyznał amerykańskim mediom, że udał się do ratusza, żeby załatwić ostatnie formalności związane z zawarciem małżeństwa. Wrócił do domu po kilku godzinach i zupełnie nie spodziewał się tego, co tam zastanie.
Okazało się, że pies pary, półtoraroczny golden retriever prawie zjadł bardzo ważny dokument, bez którego mężczyzna nie poleci do Włoch. W tym momencie cała ceremonia stanęła pod wielkim znakiem zapytania.
Nie żyje ksiądz, który "nieobyczajnie zachował" się na plaży. Nieoficjalnie podano przyczynę śmierciPrzyszły pan młody zwrócił się o pomoc
Pies o imieniu Chickie przeżuł kilka stron z paszportu swojego właściciela. Podziurawiony zębami dokument z przedartymi stronami i poszarpanymi brzegami, stał się nieważny. Mężczyzna zwrócił się o pomoc do lokalnych urzędników.
- Jestem tylko trochę zestresowany. Na szczęście biuro kongresmana Lyncha i senatora Markeya zareagowało bardzo szybko. Byli w kontakcie ze mną i Departamentem Stanu, aby spróbować przyspieszyć sprawy i zdobyć nowy paszport. Trzymajcie kciuki i miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży. - powiedział mężczyzna cytowany przez “New York Post”
Czy pan młody zdąży na własny ślub?
Para miała lecieć do Włoch w najbliższy piątek. Jednak nie wiadomo, czy mężczyźnie zostanie wydany do tego czasu nowy dokument. Ceremonia zaplanowana jest na 31 sierpnia i w najgorszym przypadku, zostanie odwołana.
Standardowy czas wydania nowego dokumentu w USA wynosi około 12 tygodni. Nawet przyspieszony proces może potrwać kilka tygodni, najczęściej od pięciu do siedmiu.
