Michał Wiśniewski ochrzcił dzieci? Muzyk zdradził, jakie ma podejście do sakramentów
Michał Wiśniewski ma pięcioro dzieci i wkrótce na świecie powita szóste. W związku z tym naturalnie wiele osób zastanawia się, czy każda z jego pociech została ochrzczona. W najnowszym wywiadzie muzyk zdradził, jakie ma podejście do sakramentów.
Michał Wiśniewski ochrzcił swoje dzieci? Artysta zabrał głos
Legendarny wokalista kultowego zespołu Ich Troje należy do najbardziej kochliwych gwiazd w show-biznesie. W swojej małżeńskiej karierze miał aż pięć żon - Magdę Femme, Mandarynę, z którą doczekał się dwojga dzieci, Anię Świątczak, z która urodziła mu dwie córki, Dominikę Tajner oraz Polę, z którą spodziewa się właśnie drugiego dziecka.
Michał Wiśniewski i jego obecna małżonka mają już syna Falco, a wkrótce na świecie pojawi się ich kolejny syn imieniem Cloe . Tym samym wokalista będzie ojcem szóstki dzieci: syna Xaviera (20 lat), córki Fabienne (19 lat), córki Etiennette (16 lat), córki Vivienne (14 lat), syna Falco (2 lata) i nadchodzącego Cloe… choć wciąż nie ma pewności co do imienia.
- Razem z Polą nie możemy się doczekać. Ja czekam na Cloë a Polcia na Vincenta… Szykuje się batalia! - zapowiedział w mediach społecznościowych jakiś czas temu artysta.
Michał Wiśniewski nie ochrzcił swoich najmłodszych dzieci
Czy Michał Wiśniewski ochrzci najmłodszego syna? Okazuje się, że już przy trzecim dziecku zrezygnował z sakramentu, a on sam zmienił wiarę na protestantyzm.
- U mnie chrzczone były, a potem poszły do komunii tylko dzieci z Mandaryną, czyli Xavier i Fabienne. Ja w pewnym momencie podjąłem decyzję o zmianie i dziś jestem protestantem - przekazał jakiś czas temu wokalista w rozmowie z portalem "Fakt". Wiele wskazuje zatem na to, że kwestie religii nie są dla artysty priorytetowe w przypadku wychowywania dzieci.
Michał Wiśniewski zdradził, jakie ma podejście do sakramentów
Przy okazji muzyk zdradził, dlaczego dzieci ze związku z Anną Świątczak nie przyjęły sakramentów - tak samo, jak jego najmłodszy syn Falco.
- Obie chodziły do chrześcijańskiej szkoły i są wychowane w wierze chrześcijańskiej, ale same będą decydowały, który kościół pozwoli im na rozwijanie tej wiary w sobie. Falko, podobnie, też nie był chrzczony. Chodzi przecież o to, by chrzest przyjąć świadomie, Jezus jest tego najlepszym przykładem - wyjaśnił tabloidowi artysta.
Wiele wskazuje zatem na to, że Michał Wiśniewski postanowił decyzję o przyjęciu wiary pozostawić dzieciom. Popieracie takie podejście do wychowywania pociech?