Michał Szpak opowiedział o pracy w TVP. Ujawnił, na co mu nie pozwalano
Michał Szpak opowiedział w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" o pracy w TVP. Ujawnił, że często w pracy pojawiały się nieprzyjemności - nie mógł nosić m.in. tęczowych paznokci, a jeden z pracowników twierdził, że go nienawidzi. Wokalista opowiedział również o tym, ile homoseksualnych osób pracuje w TVP.
- Moja drużyna kilka razy wygrała "The Voice of Poland" i Jacek Kurski też musiał w tym uczestniczyć, i mam wrażenie, że myśli co innego, niż mówi. Ale zauważyłem, że wielu na prawicy tak działa… - mówił o Jacku Kurskim w rozmowie.
Michał Szpak ujawnił kulisy pracy w TVP
Michał Szpak udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej" i opowiedział w nim, jak był traktowany podczas swojej pracy w TVP. Okazało się, że na wiele mu nie pozwalano, a niektórzy pracownicy byli wobec niego obcesowi.
Jak się okazało, miał m.in. zakaz malowania paznokci na tęczowo i był przez cały czas kontrolowany ws. ubioru. Opowiadał, że odetchnął z ulgą, gdy telewizja postanowiła rozwiązać z nim umowę.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
- Z empatią podchodziłem do uczestników, ale jeśli ktoś zakazuje mi wejść na plan, bo mam tęczowe paznokcie albo każe mi pokazywać podeszwy butów, to o czym rozmawiamy? - mówił w rozmowie.
Okazało się, że wsparcia nie miał również od osób LGBT+, które pracowały w TVP. Nie wszystkim podobała się otwartość Szpaka i to, w jaki sposób chciał okazywać wsparcie osobom nieheteronormatywnym.
- Połowa rozrywkowego świata to osoby homoseksualne, które pracują również w TVP, a które - kiedy dawałem społeczności LGBT wsparcie - przychodziły i mówiły, że tak nie wolno - żalił się.
Michał Szpak usłyszał od pracownika TVP "nienawidzę cię"
Michał Szpak w pewnym momencie usłyszał też od jednego z pracowników TVP przykre słowa. Pracowali przy jednym programie i sytuacja wydała się muzykowi bardzo trudna.
- Przeżyłem podobną rozmowę z osobą, która była ze mną w jednym programie TVP, ale wcześniej nie dawała mi znać, że mnie nie akceptuje. I nagle usłyszałem: Nienawidzę Cię - opowiadał.
- Okazało się, że ma pretensje o moje buty na obcasie, o to, jak się wyrażam, że to niemęskie, że chodzę w tych strojach, makijażu. Zacząłem pytać o różnice między nami. To była trudna rozmowa, ale w końcu przyznał mi, że jako ludzie - nie różnimy się - wyjaśnił.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ranking kredytów gotówkowych online – jak wybrać najlepszą ofertę?
Po zwolnieniu Kurdej-Szatan TVP podjęła decyzję. Dotyczy jej męża
Irena Santor przekazała smutną wiadomość. Fani już jej nie zobaczą?
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Gazeta Wyborcza