Michał Karnowski: "Byliśmy blisko momentu, w którym ciężko pracujący kurier w dobrej firmie zarabiałby więcej niż poseł"
Temat podwyżek dla posłów oraz innych polityków nie cichnie. Tym razem wypowiedział się Michał Karnowski, który niejednokrotnie jest zapraszany do TVP w roli eksperta. Stwierdził, że dobrze, iż zadecydowano o podwyżkach, ponieważ dochodziło do tego, że zwykły kurier zarabiałby podobną kwotę lub nieco wyższą.
Tak wysokie wynagrodzenia kurierów to pojedyncze przypadki, gdzie rzeczywiście trzeba włożyć sporo wysiłku, aby dostać tak wysoką wypłatę. Poza tym kurierzy nie mogą liczyć na niektóre przywileje. Słowa Michała Karnowskiego obiegły media szerokim echem.
Michał Karnowski o podwyżkach dla posłów
Michał Karnowski, redaktor naczelny tygodnika Sieci i ekspert "Wiadomości", na antenie wpolsce.pl starał się bronić decyzji odnośnie podwyżek dla posłów i pozostałych polityków. Porównał stare wynagrodzenia do wynagrodzeń kurierów:
- Byliśmy blisko momentu, w którym ciężko pracujący kurier w dobrej firmie zarabiałby więcej niż poseł. Rozmawiałem z szefem takiej firmy pocztowej i opowiadał mi, że jako kurier można zarobić nawet 8 tys. Oczywiście to jest też bardzo, bardzo ciężka praca - mówił Michał Karnowski.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Statystyki wynagrodzeń mówią same za siebie - w pracy kuriera pułap 8 tys. zł można osiągnąć, jednak to maksymalna kwota i jedynie pojedyncze przypadki. Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń podaje, że w zeszłym roku średnia płaca kurierów wynosiła 2 647 zł netto, czyli 3 670 zł brutto.
25% osób zarabiało mniej niż 3 070 zł. Zazwyczaj kurierzy zarabiali w okolicach 6-8 tys. zł brutto, jednak prawdopodobnie chodzi o osoby z własnym autem, które doręczały sporo paczek i wyrabiały większą ilość godzin.
Z kolei uposażenie poselskie wynosi 9 892,30 zł brutto, należy jeszcze do tego doliczyć dietę, pieniądze na prowadzenie biura, bezpłatne korzystanie z komunikacji, kilometrówkę, kwotę wolnej od podatku i pozostałe wynagrodzenia np. jako członek komisji. Wystarczy tylko spojrzeć na kwoty brutto w tych dwóch przypadkach, nie są do siebie zbyt zbliżone.
Internauci ostro go podsumowali
- Rozumiem, że według tego Karnowskiego kurier też pracuje 3-5 dni w miesiącu, bo tyle zazwyczaj trwają posiedzenia sejmu? - napisał internauta.
- Chętnie ich firmy kurierskie zatrudnią. Tupet coraz większy - skwitował inny komentujący.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Pomorze: W ujęciu wody wykryto bakterie Coli. Ostrzeżenie dla czterech miejscowości
-
Pogrzeb 19-letniej Basi. Narzeczony Basi umieścił w jej grobie zawiniątko
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Wirtualna Polska