Miała tylko 36 lat. Tancerka z "You can dance" zmarła nagle! Na pogrzeb przybyły tłumy zapłakanych fanów
Nagła śmierć 36-letniej gwiazdy 1. edycji "You can dance" odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Utalentowaną tancerkę pożegnały pozostałe gwiazdy programu, a na jej pogrzebie stawiły się tłumy. Nikt nie mógł pogodzić się z tym, w jaki sposób odeszła.
Nie żyje uczestniczka 1. edycji "You can dance"
Weronika Marczuk, Agustin Egurrola i Michał Piróg w 2007 roku zainaugurowali 1. sezon hitowego tanecznego formatu, w którym przyjęli rolę jurorów. Ich ocenie poddali się utalentowani tancerze, a szranki obserwowały przed telewizorami miliony Polaków.
W "You can dance" na antenie TVN pojawiła się m.in. Ida Nowakowska, a także przyszły zwycięzca, Maciej Florek. W tym gronie znalazła się także charakterystyczna rudowłosa uczestniczka. To właśnie ona już więcej nie stanie na parkiecie. W jaki sposób zmarła?
Zmarła Natalia Madejczyk z "You can dance"
Natalia Madejczyk z "You can dance" zmarła 21. czerwca 2022 roku o godzinie 13:30. Do jednego ze śląskich szpitali trafiła w wyniku obrażeń, jakich doznała w w swoim mieszkaniu, w którym wybuchł pożar. Choć lekarze podjęli się błyskawicznej interwencji, mimo usilnych starań nie zdołali jej odratować.
Pogrzeb tancerki odbył się kilka dni później na Cmentarzu Starym w Łodzi. Dziennik Łódzki informował wówczas, że uroczystość miała charakter świecki, a pogrążona w smutku rodzina życzyła sobie, by obecni na miejscu żałobnicy nie byli ubrani na czarno. Poproszono również, by na jej grobie złożyć polne lub ogrodowe kwiaty. Jak 36-latkę pożegnali przyjaciele z programu TVN?
"You can dance". Michał Piróg pożegnał Natalię Madejczyk
Na pogrzebie Natalii Madejczyk stawiły się tlumy. Wśród nich byli wstrząśnięci tragedią mieszkańcy Łodzi, znajomi oraz przyjaciele, których poznała na planie "You can dance". Michał Piróg, z którym podczas swojej telewizyjnej przygody rozmawiała najczęściej, opublikował poruszający post.
Obudziłem się o 1:47 i już nie zmrużyłem oka. Moje serce pęka. Czemu musimy być światkami, kiedy opuszczają nas tak piękne dusze. Natalia, kochana moja, mogę ci obiecać, że jeszcze zatańczymy. Będę cię wypatrywać w oczach wszelkich istot, by raz jeszcze się do ciebie uśmiechnąć, popatrzeć i powiedzieć jak ciebie wszystkim brakuje. Do zobaczenia. Teraz odpocznij chwilkę i wróć do nas - napisał juror.
W podobnym tonie wypowiedział się laureat 1. edycji "You can dance", Maciej Florek. Gdy tylko dowiedział się o dramacie przebywającej w szpitalu bohaterce, poprosił fanów o modlitwę. Prośbę tę ponowił, gdy doszły do niego druzgocące wieści o śmierci koleżanki.
Kochani, bardzo dziękuję za tak duży odzew. Natalia dzisiaj umarła. Modlitwa będzie na pewno darem dla tak niezwykłej osoby... - wyznał.
Pamiętacie występy Natalii Madejczyk z 2007 roku?
Źródło: Dziennik Łódzki
