Mężczyzna zmarł tuż po interwencji policji. Prokuratura wszczęła śledztwo, ujawniono nagranie
W piątek 6 sierpnia 2021 roku około godz. 6.00 funkcjonariusze z Lublina ruszyli na interwencję dotyczącą agresywnego młodego mężczyzny. Sprawę zgłosiła jego matka, która poinformowała policję, że jej syn nadużywa narkotyków. Po zatrzymaniu agresora i oddaniu go w ręce ratowników medycznych nastąpił jego zgon.
Sprawa śmierci młodego mieszkańca Lublina poruszyła posła Piotra Borysa. Polityk zapowiedział, że nie zostawi jej bez wyjaśnienia i zaapelował do dolnośląskich funkcjonariuszy o udostępnienie nagrań z policyjnych kamer.
Młody mężczyzna zmarł niedługo po policyjnej interwencji
Agresywny młody mężczyzna miał w godzinach porannych biegać po ulicy i rzucać kamieniami w okna zabudowy. Sprawę zgłosiła na policję jego mama, która wyznała funkcjonariuszom, że jej syn prawdopodobnie jest pod wpływem narkotyków.
Na miejsce zgłoszenia wysłano policyjny patrol, który obezwładnił agresywnego młodego mężczyznę, a następnie przekazał go w ręce wezwanych ratowników medycznych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- [...] nie reagował na polecenia, był bardzo agresywny i niezwykle pobudzony. Z uwagi na irracjonalne zachowanie mężczyzny użyto wobec niego chwyty obezwładniające oraz kajdanki - relacjonowali swoje działania policjanci.
W sieci pojawiły się jednak amatorskie nagrania, które wskazują, że policjanci w trakcie interwencji brutalnie potraktowali mężczyznę . Widać na nich, jak trzech funkcjonariuszy unieruchamia zatrzymanego i przyciska go do ziemi. Słychać też krzyki, a mężczyzna wyraźnie wyrywa się i wzywa pomocy.
Poseł Piotr Borys zapowiedział interwencję w tej sprawie
Następne nagranie pokazuje, jak nieprzytomny zatrzymany mężczyzna leży na ziemi, a policjanci bez powodzenia próbują go ocucić. Z raportu funkcjonariuszy wynika, że komenda otrzymała informację o śmierci zatrzymanego około dwóch godzin po przekazaniu go ratownikom. Z kolei z informacji przekazanych przez posła Borysa wynika, że według dyrekcji szpitala mężczyzna zmarł w karetce.
Piotr Borys zapowiedział, że będzie zabiegał o wyjaśnienie tej sprawy i
zaapelował o filmy z kamer policjantów.
Własne śledztwo wszczęła również lokalna prokuratura
, a o sprawie poinformowano lokalną komórkę kontrolną KWP we Wrocławiu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przestrzega przed oszustami
-
Ewa Krawczyk zawiozła na cmentarz statuetkę, którą odebrała w imieniu zmarłego męża
-
Zbiórka pieniędzy na dzieci 19-latki wstrzymana. Narzeczony zmarłej zadecydował
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Twitter/Policja