Mer Irpienia: Rosjanie rozjeżdżali ludzi czołgami. "Zbieraliśmy szczątki za pomocą łopat"
Przerażające wiadomości przekazał mer Irpienia, który poinformował, że Rosjanie strzelali do zwykłych mieszkanów, po czym rozjeżdżali ich zwłoki za pomocą czołgów. Podkreślił, że dopiero, gdy miasto zostało oswobodzone, udało się zebrać ludzkie szczątki. - Zdzieraliśmy zwłoki z asfaltu łopatami - podkreślił Ołeksandr Markuszyn, cytowany przez portal informacyjny Ukrainska Prawda.
Już od ponad miesiąca trwa rosyjska agresja na terytorium Ukrainy. Codziennie można usłyszeć o nowych ofiarach wśród ludności cywilnej, a przede wszystkim barbarzyństwie żołnierzy Federacji Rosyjskiej.
Po dramatycznych relacjach z Buczy, gdzie bestialsko zamordowano kilkuset mieszkańców oraz z Borodianki, która została kompletnie zniszczona, przyszedł czas na informacje z podkijowskiego Irpienia, który mocno odczuł obecność wojsk Władimira Putina. Mer miasta, Ołeksandr Markuszyn przekazał, że Rosjanie dokonali prawdziwej masakry ludności cywilnej. Z jego relacji wynika, że bez żadnych skrupułów mordowali okolicznych mieszkańców.
Mężczyzna dodał, że wśród ofiar znajdują się nie tylko mężczyźni, ale również kobiety oraz małe dzieci. Osoby, które zdołały przeżyć, przekazały, że Rosjanie dopuszczali się niewiarygodnych czynów.
- Po wyzwoleniu nasi mieszkańcy powiedzieli mi, że okupanci zaczęli rozdzielać rodziny , mężczyźni zostali zabrani, a dzieci i kobiety zostały. Mężczyzn zabrano, żeby wymieniać ich na jeńców. Tych, którzy im się nie spodobali - to są fakty, są zeznania ludzi - rozstrzelano, tych, którzy nie chcieli być posłuszni, rozstrzelano. Zginęło dziecko, zginęło wielu mężczyzn - poinformował Ołeksandr Markuszyn.
- Tuż po rozstrzelaniu rozjeżdżali ciała czołgami. Dopiero, gdy przegoniliśmy tę ohydę, mogliśmy zebrać ludzkie szczątki. Zdzieraliśmy ludzkie zwłoki z asfaltu łopatami - zaznaczył mer Irpienia.
Rosjanie dopuszczali się brutalnych zbrodni wojennych. Nie oszczędzali nawet dzieci
- W Irpieniu znaleziono ciała dzieci poniżej dziesiątego roku życia ze śladami gwałtu i tortur - przekazała za pośrednictwem Facebooka ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.
Jak podkreśliła, w czasie rosyjskiej okupacji odnotowano niezliczone przypadki tortur na cywilach, a przede wszystkim masowych morderstw. Prezydent Ukrainy podkreślił w jednym ze swoich wystąpień, że Ukraina zrobi wszystko, by przywrócić do życia Buczę, Irpień i Stojankę.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Przemówienie Brauna wstrząsnęło polskim Sejmem. Poszło do ukraińskie flagi
-
" Kłopoty Władimira Putina. Elitarna jednostka odmówiła dalszej walki
-
Oligarcha rosyjski postawiony przez USA w stan oskarżenia. Wcześniej objęty został sankcjami
Źródło: Ukraińska Prawda / PAP / Goniec.pl