PE wezwał premiera do wycofania wniosku o stwierdzenie wyższości prawa polskiego nad unijnym
Rząd Mateusza Morawieckiego otrzymał ultimatum od Parlamentu Europejskiego, który wezwał do zaprzestania kwestionowania nadrzędności prawa unijnego nad krajowym oraz wycofania wniosku w tej sprawie z Trybunału Konstytucyjnego. Eurodeputowani chcą, by polski Krajowy Plan Odbudowy został zatwierdzony przez Komisję Europejską oraz Radę UE „tylko wtedy, gdy zostanie ustalone, że polskie władze wdrożyły wszystkie orzeczenia TSUE”.
Parlament Europejski w swojej rezolucji potępił rząd Mateusza Morawieckiego za wszelkie próby podważania zasady prymatu prawa unijnego nad krajowym. Eurodeputowani przypomnieli, że wszystkie kraje Unii Europejskiej zgodziły się na to, podpisując traktat lizboński.
PE wezwał rząd Mateusza Morawieckiego do wycofania wniosku w tej sprawie, który został już złożony i jest rozpatrywany „przed bezprawnym Trybunałem Konstytucyjnym” . Oprócz tego PE chce także, by Komisja Europejska wnioskowała do Trybunału Sprawiedliwości o środki tymczasowe i występowała o kary finansowe dla Polski.
Trwa konflikt rządu Mateusza Morawieckiego z UE
W związku z tym, że rząd Mateusza Morawieckiego podważa prymat prawa Unii Europejskiej nad krajowym, Parlament Europejski popiera Komisję Europejską w sprawie wstrzymania akceptacji polskiego Krajowego Planu Odbudowy . Oznacza to zamrożenie miliardów euro dla Polski.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Eurodeputowani wyrazili „poważne obawy” związane ze zgodnością projektu polskiego KPO z przyjętymi regułami zawartymi w unijnym rozporządzeniu dotyczącym Funduszu Odbudowy oraz z Kartą Praw Podstawowych. Warto przypomnieć, że spór toczy się o przyznanie Polsce około 36 miliardów euro.
Komisja Europejska została wezwana przez eurodeputowanych „do zatwierdzenia tego planu tylko wtedy, gdy zostanie potwierdzone, że polskie władze wdrożyły wszystkie orzeczenia TSUE, w szczególności jeśli chodzi o niezależność sądownictwa, i że nie doprowadzi to następnie do tego, że budżet UE będzie aktywnie przyczyniał się do naruszeń praw podstawowych w Polsce”.
Członkowie Parlamentu Europejskiego nie chcą, by środki przyznawane przez UE służyły do finansowania działań, które na przykład podważają rolę kobiety czy też dyskryminują społeczność LGBT. Chodzi między innymi o regiony, które przyjęły tzw. uchwałę o strefach wolnych od LGBT. Wezwano również inne państwa członkowskie UE „do przerwania wszelkiej współpracy z polskimi władzami ogłaszającymi „strefy wolne od ideologii LGBT”.
Rząd Mateusza Morawieckiego krytykowany za tzw. ustawę „lex TVN”
Parlament Europejski „z całą mocą krytykuje” rząd Mateusza Morawieckiego także za przyjęcie przez sejm projektu nowelizacji ustawy medialnej. Mowa o tzw. „lex TVN”, które zdaniem eurodeputowanych jest „próbą uciszenia krytycznych treści i bezpośrednim atakiem na pluralizm mediów”.
Przy okazji wyrażono niepokój wywołany „dalszym pogarszaniem się wolności mediów w Polsce”. Nawiązano do przejęcia lokalnej prasy przez kontrolowany przez państwo PKN Orlen. Potępiono także prowadzoną przez media publiczne „kampanię oszczerstw”, która ma być skierowana przeciwko politykom, sędziom oraz dziennikarzom wyrażającym krytyczne opinie wobec obecnej władzy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nie żyje Krystyna Kołodziejczyk, gwiazda filmu "Kogel-mogel"
-
Nieoficjalnie: Nie żyje pracownik ministerstwa. Z jeziora wyłowiono ciało
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: RMF FM
