Maryla Rodowicz uległa bolesnej kontuzji

Maryla Rodowicz ma problemy ze zdrowiem

Jednak czasu nie da się oszukać i chociaż Rodowicz pozostaje w bardzo dobrej formie, to jednak ostatnio przydarzyła jej się kontuzja pięty, która jest bardzo bolesna. Z tego powodu piosenkarka przynajmniej chwilowo nie jest w stanie grać w tenisa, który jest jej wielką pasją i sposobem na utrzymanie formy.

- Ubolewam, że nie mogę grać w tenisa z powodu kontuzji pięty. Chodzę do rehabilitanta, który mnie traktuje prądami. I nie jest to przyjemne, bardzo bolesne - przyznała Maryla Rodowicz w rozmowie z tygodnikiem „Na żywo”.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Przerwa od tenisa i bolesne zabiegi to jednak niejedyne negatywne skutki kontuzji. Rodowicz przyznała również, że stanie przed mikrofonem również jest dla niej bolesne, co znacznie utrudnia udział w koncertach. Dlatego też gwiazda jest gotowa zrobić wszystko, żeby jak najszybciej wrócić do zdrowia.

Maryla Rodowicz może liczyć na pomoc

W trudnych chwilach może na szczęście liczyć na pomoc dzieci, a przede wszystkim najmłodszego syna Jędrzeja. Jako jedyny mieszka w Warszawie i ponoć praktycznie codziennie zagląda do mamy, by sprawdzić, czy może jej w czymś pomóc.

Cała rodzina wierzy, że Rodowicz szybko wróci do zdrowia, a pomóc artystce starają się nawet fani, którzy w komentarzach proponują jej sprawdzone przez siebie sposoby na uśmierzenie bólu i uporanie się z kontuzją.

Maryla przyznała, że niektórzy mieli całkiem rozsądne rady i skonsultuje pomysły ze swoim lekarzem. Wszyscy mają nadzieję, że wkrótce znów zobaczą gwiazdę w pełni formy, czego my też jej życzymy.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Wałbrzych: nie żyje 50-latka, wypadła lub wyskoczyła z okna szpitala. Trwa śledztwo prokuratury

• Zrobili z kościoła sklep spożywczy. Rzecz dzieje się w polskiej wsi

• Krawczyk Junior pokazał ukochaną. Katarzyna skomentowała słowa jego macochy

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Pomponik