Goniec.pl Rozrywka Maryla Rodowicz dostała kolejny cios od losu. Jej ukochany brat cierpi na poważną chorobę, zaapelował o pomoc
Jan Bielecki/East News

Maryla Rodowicz dostała kolejny cios od losu. Jej ukochany brat cierpi na poważną chorobę, zaapelował o pomoc

29 października 2022
Autor tekstu: Kacper Kulpicki

Maryla Rodowicz nie jest ostatnio oszczędzana przez los. W jej niegdyś sielankowym życiu co rusz pojawiają się kolejne problemy. Przeżyła trudny rozwód i przegrała walkę o duży majątek, zmarła jej matka, a teraz zagrożone jest życie jej jedynego brata. Jerzy Rodowicz boryka się z nowotworem, a w tej walce duże wsparcie okazuje mu legendarna piosenkarka.

Brat Maryli Rodowicz: „Chciałbym jeszcze trochę pożyć”

Jerzy Rodowicz kilka dni temu na łamach Facebooka zwrócił się o pomoc, bowiem okazało się, że cierpi na poważną chorobę natury onkologicznej. Zamieścił wpis, w którym prosił o wsparcie finansowe w specjalnie zorganizowanej na tę okazję zbiórce.

– Kochani. Zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc. Stwierdzono u mnie raka prostaty oraz guza jelita grubego. Badania, jakie zostały przeprowadzone, jednoznacznie zalecają usunięcie wyżej wymienionych guzów operacyjnie […] Koszt tej operacji to około 36 000 zł. Ze względu na wiek nie mogę otrzymać kredytu, a bardzo chciałbym jeszcze trochę pożyć , dlatego zwracam się o pomoc w uzbieraniu tej kwoty. Liczy się każda złotówka – pisał.

Na ten apel odpowiedziała 76-letnia wokalistka. Nie mogła znieść myśli, że straciłaby jedynego brata . Zatroszczyła się o niego i obiecała, że w obliczu choroby nie zostanie sam . Uruchomiła wszelkie kontakty i dzięki niej szybko trafił do prywatnej kliniki w Kędzierzynie-Koźlu.

Kiedy powiedziałem jej, co mi dolega, od razu wysłała mnie na badania do prywatnej kliniki i za nie zapłaciła . Chciała, żebym miał szybką diagnozę – mówił Jerzy Rodowicz w „Super Expressie”.

Niestety, aktualnie wykonawczyni hitu „Małgośka” sama nie dysponuje już takim kapitałem finansowym, jak kiedyś. W związku z tym pomoc nadeszła od rodziny.

Jej starszy syn Janek zapłaci za moją operację, bo Marylka nie ma teraz takich pieniędzy – przyznał chory w „SE”.

Rodzeństwo w ciągu ostatnich pięciu lat bardzo się ze sobą zżyło. Wspólnie stawili czoła śmierci matki , Janiny, która odeszła w wieku 93 lat. Oboje bardzo to przeżyli, a te bolączki tylko umocniły ich więź.

– Maryla dzwoni do mnie teraz bardzo często. Sama. Cieszę się z tego, bo z najbliższej rodziny mam tylko ją. Marzę o tym, że jak wyzdrowieję, to tak jak dawniej pojedziemy razem na ryby. To ja nauczyłem ją wędkować – mówił nam Jerzy Rodowicz.

Maryla Rodowicz nie pozwoli bratu na samotność

Mężczyzna stracił nie tylko matkę, ale i ukochaną partnerkę. Kobieta trzy lata temu zmarła na raka trzustki. To wydarzenie było dla niego również bardzo bolesne. Udało mu się jednak uporać się z kolejnym nieszczęściem, jednak teraz sam musi stawiać czoła codzienności.

Wpadłem w rozpacz. Nie chciałem zostać w domu jej córki, gdzie mieszkaliśmy, choć ta dziewczyna mi to proponowała. Zabrałem naszego kota brytyjskiego, trochę pamiątek i wynająłem dom od przyjaciela w Kędzierzynie-Koźlu. Jestem tu do dziś sam jak palec, nie licząc kota – opowiadał w „Super Expressie”.

Doświadczony przez los jegomość próbował znaleźć nową towarzyszkę życia. Dwa lata temu spotykał się na romantyczne randki z uczestniczką pierwszej edycji „Sanatorium miłości”, Walentyną . Razem spędzili święta, jednak nie udało im się zbudować fundamentów poważnego związku. Fascynacja minęła, a każdy poszedł własną drogą. Gdy do tych porażek doszedł nowotwór, było ciężko . Teraz Jerzego na duchu podnosi Maryla Rodowicz.

To moja jedyna siostra. Zawsze, jak mogłem, pokazywałem jej, że jest dla mnie ważna, a teraz ona robi to dla mnie. Jestem naprawdę wzruszony – przyznał.

Gwiazda nie chce komentować swoich spraw rodzinnych, jednak nie ulega wątpliwościom, że pomimo własnych kłopotów, brat może liczyć na nią w trudnych chwilach.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Obserwuj nas w
autor
Kacper Kulpicki

Redaktor portalu Goniec.pl. Mam zdroworozsądkowe i niestereotypowe spojrzenie na to, co dzieje się na warszawskich salonach. Potrafię patrzeć na Gwiazdy w sposób życzliwy, acz przenikliwy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport