Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Martyna Wojciechowska zaczęła rok zaskakującym wyznaniem. "Sięgnęłam dna"
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 02.01.2023 18:36

Martyna Wojciechowska zaczęła rok zaskakującym wyznaniem. "Sięgnęłam dna"

Martyna Wojciechowska zaczyna nowy rok od mocnego wyznania, które zaskoczyło fanów. "Sięgnęłam dna"
Kapif.pl

Martyna Wojciechowska nowy rok zaczęła od zaskakującego wyznania, które wprawiło jej licznych fanów w konsternację. Równie mocne co nieoczekiwane oświadczenie sprawiło, że pod jej najnowszym postem rozgorzała prawdziwa dyskusja i posypało się mnóstwo komentarzy.

Martyna Wojciechowska zaczyna zaskoczyła wszystkich w nowym roku

Przez lata Martyna Wojciechowska była jedną z najjaśniejszych gwiazd TVN-u. Kilka lat temu dziennikarka i podróżniczka postanowiła trochę zwolnić tempo i więcej czasu poświęcić swoim pasjom i córce. Szczęśliwie, dzięki Edwardowi Miszczakowi, realizację zainteresowań udało się połączyć z pracą, czemu zawdzięczamy takie programy jak "Kobieta na krańcu świata".

Przez lata Martyna Wojciechowska zwiedziła najdalsze zakątki świata, z których relacjonowała nam niesamowite historie kobiet, które nigdy wcześniej nie były usłyszane. Wiele z nich wyciskało łzy, a inne wzruszały i motywowały do działania. Niedawno jednak gwiazda ogłosiła, że zawiesza swój projekt i skupi się na wychowaniu córki oraz budowie wymarzonego domu z dala od miasta.

Na szczęście Martyna Wojciechowska nie zamierza kompletnie rezygnować ze swoich pasji i nowy rok zaczęła z przytupem. Opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym chwali się najnowszym osiągnięciem. Zdjęcie opatrzyła przewrotnym komentarzem, w którym napisała, że "sięgnęła dna".

- SIĘGNĘŁAM DNA. Powrót do przerwanego marzenia. Pamiętam siebie sprzed kilkunastu lat. Zawsze w pośpiechu, zawsze niecierpliwa. Wszystko musiało być zrobione tu i teraz. Odhaczałam punkty na liście. I gnałam dalej. Ale głębokie nurkowanie techniczne to zajęcie dla osób bardzo cierpliwych… Zanurkowanie na głębokość ponad 100 metrów stało się tym marzeniem, które bardzo długo czekało w kolejce. Przekładałam, odkładałam, a po latach mogło się wydawać, że o nim nawet zapomniałam. Ale o marzeniach nie powinno się zapominać - czytamy w opisie zdjęcia, na którym widzimy dziennikarkę zanurzoną w morskich głębinach.

Martyna Wojciechowska zmotywowała swoich fanów do działania

Jak się okazuje, marzenie o nurkowaniu głębinowym było jednym z niewielu, którego do tej pory nie udawało się zrealizować. Dziennikarka przez 18 lat odkładała je na potem, dlatego noworoczne osiągnięcie jest dla niej szczególnie istotne.

- Chciałabym Wam przekazać, zwłaszcza dzisiaj, kiedy w pierwszy dzień Nowego Roku wszyscy robimy takie małe podsumowania tego, co było i tego, co planujemy - żebyście nigdy się nie poddawali i nie rezygnowali z marzeń. Czasem trzeba na nie bardzo długo czekać. Warto. Sięgnęłam dna! I jestem bardzo szczęśliwa! Polecam! - zakończyła wpis dziennikarka, przekazując swoim fanom masę energii i motywacji do działania. W komentarzach aż zaroiło się od słów zachwytu i podziwu dla wytrwałości podróżniczki, której udało się zrealizować kolejny cel.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: