Mariusz Szczygieł obejrzał "Wiadomości" i złapał się za głowę. Nie oszczędził Holeckiej

Orędzie wygłoszone przez marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego

W ostatnim czasie rozgrzała w Polsce debata na temat afery wizowej. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki w piątkowy wieczór wygłosił orędzie dotyczące tej sprawy, a krajanie mogli je obejrzeć za pośrednictwem Telewizji Polskiej. Podkreślił, że to największa afera, z jaką musimy się zmierzyć w XXI w.

- Najwyżsi urzędnicy państwowi zorganizowali na szeroką skalę transfer ludzi do Polski. Jak donoszą media, ponad 250 tys. wiz pracowniczych zostało wydanych obywatelom państw afrykańskich i azjatyckich, również muzułmańskich, w ciągu ostatnich 30 miesięcy. Wiz, za które trzeba było zapłacić łapówki odpowiednim osobom - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki wygłosił orędzie dotyczące tzw. afery wizowej

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki mówił podczas piątkowego orędzia, że polskie wizy miały być sprzedawane na straganach w krajach Afryki i Azji i to właśnie przez nie setki tysięcy migrantów miały napłynąć do Polski. Jak zaznaczył polityk sugerujący się doniesieniami mediów, na tym niecodziennym procederze nie tylko zarobili polscy urzędnicy, ale również to właśnie oni mieli je organizować.

- W ten sposób setki tysięcy osób znalazły się na terenie naszego kraju z uprawnieniami do pracy. Internet obiegają zdjęcia kolejek przed polskimi konsulatami w krajach Afryki i Azji i filmy, na których jedni imigranci radzą drugim, jak najprościej zdobyć polską wizę - powiedział Tomasz Grodzki. Dodał także: "Transfer ludzi odbywał się praktycznie bez żadnej kontroli, co mogło spowodować wjazd na teren Unii Europejskiej setek osób uznanych za terrorystów, zagrażających naszemu bezpieczeństwu. To największa afera, z jaką mierzyliśmy się w XXI wieku . Korupcja na najwyższych szczeblach władzy, sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia na nas wszystkich. I to przez ludzi, którzy mają usta pełne frazesów o bezpieczeństwie".

Maciej Szczygieł nie szczędził przykrych słów Danucie Holeckiej

Tuż po tym, jak zakończyło się orędzie wygłoszone przez marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, w telewizji całą tę sytuację komentował Zbigniew Ziobro. Tłumaczył wówczas, że jego ministerstwo zajmuje się tą sprawą. Dodatkowo zapowiedział ujawnienie “prawdziwych afer korupcyjnych”, które miały mieć miejsce za rządów Donalda Tuska.

Rozmowę ze Zbigniewem Ziobro prowadziła gwiazda Telewizji Polskiej - Danuta Holecka. Dziennikarkę postanowił podsumować Mariusz Szczygieł, który nie przebierał w słowach i na swoim profilu na Instagramie zamieścił obszerny wpis dotyczący prezenterki.

- To, co się dziś - 15.09.23 - stało w „Wiadomościach” TVP obraża demokrację, zdrowy rozsądek i Polskę. Kraj nasz został pojmany przez żołnierzy kłamstwa. Atak telewizji na marszałka Senatu zaraz po jego orędziu w tejże telewizji jest czymś niespotykanym w cywilizowanym świecie. A sługusostwo tej dziennikarki wobec władzy Zjednoczonej Prawicy jest niezmierzone. Prowadząca program informacyjny jako podnóżek ministra sprawiedliwości - sama sprowadza się do roli mebla . Przykre, bo jest kobietą, która postanowiła publicznie się uprzedmiotowić - napisał Mariusz Szczygieł.