Marcin Prokop pokazał zdjęcie sprzed lat, fani zaskoczeni. "Myślałam, że to żona"
Marcin Prokop jest aktywny w social mediach i chętnie zamieszcza tam zdjęcia nie tylko z obecnej chwili, ale także i z przeszłości. Fani uwielbiają te zaskakujące fotografie, a także podpisy, które do nich dodaje. Za każdym razem są w ogromnym szoku, jak zmienił się prezenter przez te lata.
Marcin Prokop i jego zmieniający się styl
Marcin Prokop już od kilku lat jest twarzą programu “Dzień dobry TVN”. Partneruje mu w nim Dorota Wellman, z którą świetnie się dogaduje. Ich żarty i śmieszne rozmowy bawią widzów do łez.
Dziennikarz dba o swój wygląd. Zawsze ma nienaganną fryzurę, a także ubrania dobrane na każdą okoliczność, w której się znajduje. Okazało się jednak, że nie zawsze tak było, a Marcin Prokop potrzebował lat, by znaleźć swój styl. Choć jego poprzedni też był interesujący i pasujący do tamtejszych czasów i oczekiwań.
Pomimo tego, że obecnie możemy spotkać prezentera elegancko ubranego, kiedyś chętnie ubierał się na luzie. Dresy, jeansy czy szerokie koszulki były u niego na porządku dziennym. Zaskakiwał też fryzurą, ponieważ przed laty miał długie włosy.
Wyciekła treść SMS-ów Anastazji. O tym pisała do swojego chłopaka tuż przed śmierciąMarcin Prokop na zdjęciu z córką
Marcin Prokop chętnie zamieszcza na swoim Instagramie zdjęcia z przeszłości. Z okazji Dnia Dziecka, który niedawno miał miejsce, postanowił pochwalić się córką. Fotografia była wykonana kilkanaście lat temu. Widać na nim prezentera, który kucając przy małej Zosi, z czułością odgarnia jej włosy. Dziewczynka pozuje bardzo elegancko ubrana. Ma na sobie białą sukienkę z falbankami, a na szyję założyła wisiorki. W rączce trzyma lalkę. Marcin Prokop za to może pochwalić się niecodzienną stylizacją. Widać, że ma na sobie kwiecisty T-shirt, a pod nim białą, cienką bluzkę. Do tego dresowe spodnie w kolorze butelkowej zieleni. Całość zaskakującej stylizacji podkreślił eleganckimi butami.
Marcin Prokop zamieszcza zdjęcia z przeszłości
Marcin Prokop jest znany z poczucia humoru i ogromnego dystansu do siebie. Okazuje go także poprzez umieszczanie szalonych zdjęć na Instagramie.
Jedna z fotografii, którą zamieścił prezenter, jest niezwykle niecodzienna. Patrząc na nią, można założyć, że Marcin Prokop już w czasach młodości chętnie się wygłupiał. Na zdjęciu widać dziennikarza, który w tym momencie korzystał z automatu do gier. Ubrany był w jeansy i koszulkę w paski. Szczególną uwagę zwraca jednak zupełnie inna rzecz. Marcin Prokop miał wówczas długie włosy, grzywkę spiętą do tyłu i postanowił do zdjęcia zrobić szaloną minę.
Pod fotografią pojawiły się komentarze od internautów. Byli w ogromnym szoku, że prezenter tak kiedyś wyglądał. Padły nawet porównania do żony.
- Myślałam, że to żona z czasów studenckich - napisała jedna z komentujących.