Marcin Mroczek pokazał swoich synów. Są do siebie bardzo podobni, niczym ojciec i jego brat
Marcin Mroczek, który świętował ostatnio swoje 40. urodziny pokazał na Instagramie swoich synów. Chłopcy są do siebie niezwykle podobni i przywołują na myśl braci znanych z "M jak miłość".
Choć Marcin Mroczek dba o prywatność swoich dzieci, 40. urodziny potraktował jako wyjątkową okoliczność. Pokazał, jak świętował ten dzień wraz z żoną i synami.
Marcin Mroczek skończył 40 lat
Marcin Mroczek i Rafał Mroczek to prawdopodobnie najsłynniejsze polskie bliźniaki . Ich dorastanie podziwiali widzowie w całym kraju, dzięki występom w kultowym serialu "M jak miłość" , w którym obecni są od samego początku.
Naturalnie, w dorosłym życiu każdy z braci poszedł własną drogą. Marcin zdecydował się na małżeństwo z modelką Marleną Muranowicz . W ostatnim czasie głośno było również o jego powrocie do Kościoła.
Aktor wyznał, że w czasie studiów odsunął się od Boga i przestał uczęszczać na msze święte. Ostatecznie, jako dorosły mężczyzna, zdecydował się na "odnowienie" swojej relacji ze Stwórcą .
18 lipca Marcin Mroczek świętował swoje 40. urodziny . Ten wyjątkowy dzień spędził w rodzinnym gronie. Na Instagramie zdecydował się na pokazanie relacji z celebracji dzięki której mogliśmy zobaczyć, jak wyglądają synowie gwiazdora .
Synowie niczym ojciec i jego brat
Marcin Mroczek i jego małżonka cieszą się dwoma synami: 6-letnim Ignacym i 5-letnim Kacprem . W dniu 40. urodzin aktora, cała rodzina wybrała się do restauracji. Na Instagramie celebryty możemy zobaczyć fragmenty nagrań z wyjątkowego świętowania.
Co ciekawe, chłopcy, choć nie są bliźniakami jak tata i jego brat, są do siebie szalenie podobni! Uroczy blondyni są niemal nie do odróżnienia. Wydaje się, że geny zrobiły swoją robotę!
Marcin Mroczek otrzymał od swoich pociech cudowny obrazek oraz tort ze świeczkami symbolizującymi liczbę skończonych lat. Z pewnością był bardzo dumny, że jego dzieci zadbały o to, by w tym szczególnym dniu czuł się wyjątkowo !
Artykuły polecane przez Goniec.pl;
Źródło: goniec.pl
