Marcin Hakiel nie wytrzymał, pokazał nową partnerkę. Kim jest i gdzie mieszka "następczyni" Kasi Cichopek?

Miłość bez happy endu

Cóż to była za miłość! Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek pierwszy raz spotkali się na sali treningowej, w związku z udziałem aktorki w „Tańcu z Gwiazdami”. Taneczny partner serialowej Kingi z „M jak Miłość” zawojował nie tylko parkiet, lecz także serce swojej nowej wybranki. Przed 17 lat ich miłość kwitła.

Czy udział w programie „Czar par” w charakterze ekspertów i wzoru przykładnego małżeństwa obejmował też wiedzę na temat kulturalnego i szybkiego rozwodu? Jeśli tak, to już nigdy nie zadrwimy z udziału rozwodników w tym programie.

Pokazali bowiem, ze w kilka miesięcy można nie tylko odbyć udane tournée po prasie brukowanej, ale także rozwieść się bez orzekania o winie (i to na pierwszej rozprawie!) i znaleźć nowych partnerów. Wprawdzie to ostatnie udało się to tylko Marcinowi Hakielowi, ale jego atrakcyjna była żona z pewnością także nie pozostanie długo sama.

Kim jest nowa partnerka Marcina Hakiela?

Kim jest kobieta, która ulecza poranione serce zawodowego tancerza? Zanim uchylimy rąbka tajemnicy, warto podkreśli, jak „długą” drogę musiała przejść. Na początku afery „Cichopków” Marcin Hakiel z niedowierzaniem i dumą opowiadał w „Super Expressie”, jak wiele propozycji matrymonialnych dostaje w wiadomościach na Instagramie.

– Najpierw było po dwadzieścia. Kiedyś było po sto ileś. […] Po tym, co ja u siebie opublikowałem, pisze do mnie bardzo dużo kobiet. […] Z niektórymi porozmawiałem. Nawet gdzieś na jedną kawę się spotkaliśmy – opowiadał.

Czy wówczas mówił właśnie o kobiecie, którą odnalazł w gąszczu wiadomości od spragnionych uczucia kobiet? „Super Express” postanowił „zasięgnąć języka”. Ustalił, że kobieta mieszka we Wrocławiu, a tancerz jeździ do niej pociągiem.

Oczywiście, działa to w dwie strony i blondwłosa piękność odwiedza również stolicę. Obydwoje mają dzieci, więc trudno im znaleźć sporo dogodnych terminów. Małoletni, na szczęście, już zdążyli się zaprzyjaźnić.

– Marcin poważnie myśli o nowej partnerce. Widują się coraz częściej. Przeszkodą nie jest dla nich nawet odległość. Mimo natłoku obowiązków Marcin stara się jak najczęściej do niej jeździć. Dwa razy byli też na wspólnych wakacjach. Dzieci złapały wspólny język i dobrze się razem bawiły – czytamy w „SE”.

Jak wynika z informacji zdobytych przez źródło dziennika, Marcin Hakiel niezwykle poważnie podszedł do rodzącej się relacji. Nie chce tracić czasu na przejazdy do stolicy Dolnego Śląska i coraz śmielej myśli o wspólnym zamieszkaniu.

– Marcin niedawno oglądał domy na obrzeżach Warszawy – informuje „Super Express”.

Gratulujemy tempa. 39-latek chyba sam nie przypuszczał, jak w kilka miesięcy zmieni się jego życia. Gdy podczas długich podróży polskimi kolejami patrzy w okno, z pewnością skłania go do to tego typu refleksji. Mamy nadzieję, że skupia się na nowym związku, a nie tęsknocie za gwiazdą Telewizji Polskiej.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Zenek Martyniuk przed chwilą pokazał, kto rządzi sopocką sceną. Z Cichopek zapoczątkowali nową modę?

• Katarzyna Cichopek przerwała milczenie. Pierwszy wywiad po rozwodzie. "Przeżywam"

• "Taniec z gwiazdami". Andrzej Piaseczny zakpił z rozwodu Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela

  Źródło: Jastrząb Post, Super Express, Goniec