Mało kto wie, jakie wykształcenie ma Daniel Martyniuk. Niewielu może się tym poszczycić

Syn Zenka Martyniuka był bohaterem wielu skandali. Mało kto zna jego sekret

Najczęściej o synu Zenka Martyniuka usłyszeć można za sprawą jego miłosnych perypetii, nieprzemyślanych wypowiedzi i zatargów z policją. Nie da się ukryć, że Daniel Martyniuk jest świadom swojej uprzywilejowanej pozycji i bezwstydnie korzysta z koneksji i pieniędzy sławnego ojca.

Syn Zenka Martyniuka niedawno poślubił swoją dawną miłość, dla której ponoć zostawił swoją byłą żonę i matkę jedynego dziecka. Może się wydawać, że krnąbrny 34-latek już niczym nas nie zaskoczy... tymczasem skrywał jeszcze jeden sekret.

Daniel Martyniuk to doskonały przykład osoby znanej z tego, że jest znana. Syn króla disco polo nie jest związany z show-biznesem, ale regularnie pojawia się w kolorowych gazetach i na portalach plotkarskich. Najczęściej mężczyzna jest gwiazdą artykułów o jego perypetiach miłosnych i medialnej batalii z matką swojego dziecka i byłą żoną - Eweliną z Russocic.

Wpadli z kamerami do domu Zenka Martyniuka. Tak mieszka gwiazdor disco polo, z wrażenia kręci się w głowie Czytaj dalej

Daniel Martyniuk wiele razy zaskoczył swoim skandalicznym zachowaniem

Wśród skandali z udziałem syna Zenka Martyniuka wymienić można również atak na policjantów, wyzywanie sędziów i jazdę pod wpływem alkoholu. Ostatnio głośno o nim było z kolei w kontekście ślubu z Faustyną, czyli kobietą, z którą związany był przed ślubem z poprzednią żoną.

W kontekście tych rewelacji trudno znaleźć coś, czym Daniel Martyniuk mógłby nas zaskoczyć... a jednak jest coś, czego o nim nie wiedzieliśmy. 34-letni syn Zenka Martyniuka ukończył studia na dość specyficznym kierunku. Mało kto bowiem zdawał sobie sprawę z tego, że niesforny syn gwiazdy uczęszczał do Akademii Morskiej w Gdyni i miał zostać nawigatorem na morzu.

Zenon Martyniuk już kiedyś wspomniał o wykształceniu i talentach swojego syna

Syn świetnie mówi po angielsku, a dzięki swojej pracy w zawodzie żeglarza zwiedził już kawał świata. Pływał na katamaranie oraz na jachtach przewożących kontenery: m.in. na trasie Antwerpia-Liverpool oraz do Filadelfii - chwalił się Zenek Martyniuk w rozmowie z "Super Expressem".

Przypomnijmy, że to właśnie na morzu Daniel Martyniuk wyciszał się po skandalach z jego udziałem i szukał wytchnienia. Wiemy już, że syn gwiazdora ma słabość do wody i wiązał z nią swoją przyszłość. 

Źródło: Super Express