Małgorzata Tomaszewska po raz pierwszy o zwolnieniu z TVP. Odważna zapowiedź

Małgorzata Tomaszewska po raz pierwszy o zwolnieniu z TVP

Małgorzata Tomaszewska bez wątpienia była dla widzów jedną z ulubionych prowadzących programu "Pytanie na śniadanie". Jej zwolnienie wywołało spore kontrowersje, zwłaszcza że w momencie rozwiązania umowy była w zaawansowanej ciąży. Po długim okresie milczenia, podczas którego skupiła się na rodzinie i nowo narodzonej córce, prezenterka postanowiła zabrać głos w sprawie zwolnienia. Jej słowa mogą zaskoczyć wiele osób.

Na swoim Instagramie była gwiazda TVP zamieściła filmik z montażem momentów z programów, które prowadziła na antenie TVP. W obszernym wpisie wyraziła wdzięczność za minione lata i podkreśliła, że nie żegna się z telewizją na dobre.

Moi kochani, to nie pożegnanie. To tylko kolejny przystanek. A jak się jechało? Znakomicie. Gdzie jedziemy dalej? Jeszcze nie wiem. Teraz chwila na wspomnienia. Jestem wdzięczna za 5 pięknych zawodowych lat w Telewizji Polskiej. Wiele się nauczyłam i wiele przeżyłam. Poznałam ciekawych ludzi, a nawet przyjaciół, co podobno w show-biznesie się nie zdarza - czytamy we wpisie prezenterki.

Prezenterka podziękowała za wspólną pracę i zapowiada, że to nie koniec jej kariery

Małgorzata Tomaszewska szczególnie podziękowała swojej rodzinie za wsparcie w trudnych momentach. Zaznaczyła, że bez niej nie przetrwałaby tego trudnego momentu i kocha ich "najmocniej na świecie". Wdzięczność za wspólną pracę i przyjaźń, która, jak sama podkreśliła, jest rzadkością w show-biznesie, wyraziła również wobec swoich ekranowych partnerów: Olka Sikory, Tomasza Kammela i Rafała Brzozowskiego.

Dziękuję mojemu najlepszemu współpasażerowi Olkowi Sikorze - na koniec świata i jeszcze dalej! Dziękuję także Tomkowi Kammelowi i Rafałowi Brzozowskiemu. Praca z Wami to przyjemność - czytamy.

Małgorzata Tomaszewska zwróciła się do swoich fanów

W szczególny sposób zwróciła się również do swoich fanów, dziękując im za to, że przez te wszystkie lata wspierali ją w tym, co robi.

Kochani widzowie! Podczas wszystkich tych produkcji byliście ze mną, czasem nawet osobiście, pod scenami, przemierzając tysiące kilometrów. Bardzo Wam za to dziękuję. Jesteście najlepsi! Do zobaczenia w kolejnej trasie - kończyła swój wpis gwiazda.

Chociaż Małgorzata Tomaszewska nie zdradziła swoich konkretnych planów na przyszłość, jej słowa sugerują, że nie zamierza rezygnować z kariery telewizyjnej. Fani mogą więc oczekiwać, że wkrótce pojawi się w jakimś nowym projekcie, który pozwoli jej kontynuować pracę przed kamerą.

Co przyniesie przyszłość dla Małgorzaty Tomaszewskiej? Jeszcze nie wiadomo, ale pewne jest, że jej kariera jeszcze się nie kończy. Ogromne doświadczenie, niezwykła uroda i znajomości zdobyte podczas lat pracy w telewizji z pewnością pozwolą jej wrócić jeszcze przed kamerę.