Małgorzata Socha w końcu się przyznała. Chodzi o jej trójkę dzieci, fani mogli się domyślać
Małgorzata Socha, choć nieustannie dba o swoją aktorską karierę, prywatnie spełnia się jako żona, a także mama. Artystka ma trójkę dzieci i nie ukrywa, że są one dla niej najważniejsze i darzy je ogromnym uczuciem. A jakie są jej metody wychowawcze? Aktorka postanowiła się nimi podzielić i szczerze wyjaśniła jedną kwestię, która od lat rozpala wyobraźnię jej fanów.
Małgorzata Socha ma trójkę dzieci
Małgorzata Socha już od lat prężnie rozwija swoją karierę, grając w kultowych produkcjach. Można ją zobaczyć nie tylko w znanych serialach, ale także w kinowych hitach, gdzie niejednokrotnie wcielała się w jedną z głównych ról. Obecnie najczęściej można ją dostrzec w “Przyjaciółkach”, gdzie jako serialowa Inga jest w stanie zrobić wiele dla swoich dzieci.
W życiu prywatnym Małgorzata Socha , tak samo, jak jej postać, jest osobą bardzo rodzinną. Aktorka ma trójkę dzieci - w 2013 roku na świat przyszła jej córka Zosia, w 2017 roku urodziła się Basia, a rok później do dziewczynek dołączył Stanisław. Artystka nigdy nie ukrywała, że są oni dla niej niezwykle ważni.
Małgorzata Socha swoimi pociechami chwali się również w sieci. Na Instagramie aktorki znaleźć możemy wiele uroczych rodzinnych kadrów, na których znajdują się jej dzieci, zatopione w objęciach swojej sławnej mamy.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Jak Małgorzata Socha wychowuje swoje dzieci?
Opieka nad trójką pociech i jednocześnie bycie aktywną zawodowo zdecydowanie nie należy do łatwych zajęć, jednak Małgorzata Socha może liczyć na ogromne wsparcie swojego męża . Aktorka podczas rozmowy z Plotkiem zdradziła, jak wyglądają ich metody wychowawcze. Jej zdaniem, najważniejsze jest okazywanie miłości i zapewnianie dzieci o uczuciu na co dzień, nie tylko sporadycznie.
ZOBACZ TAKŻE : TV Republika wydała oświadczenie, atakuje Owsiaka. Trudno uwierzyć, co mu zarzucają
Zalewanie dzieci miłością i mówienie im codziennie, jak się je kocha. I przytulanie - wyjaśniła gwiazda “Przyjaciółek”.
Za to w rozmowie z Pomponikiem Małgorzata Socha podkreśliła, że w trosce o dobro swoich pociech, postanowiła ograniczyć im korzystanie z mediów społecznościowych i elektroniki. Aktorka nie chce, by jej pociechy znaczną ilość czasu spędzały przed ekranami.
To są kompletnie niepotrzebne im w życiu informacje, zwłaszcza na tym etapie. A biorąc pod uwagę to, że się rozwijają i jeszcze wielu rzeczy nie rozumieją, to nie są w stanie ich przetworzyć. Uważam, że na wszystko w życiu przyjdzie czas - i na to też - wyjaśniła.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Małgorzata Socha szczerze o dzieciach i ich stosunku do pieniędzy
Małgorzata Socha nieustannie angażuje się w nowe projekty - pojawia się na ekranach, a także ma na swoim koncie wiele atrakcyjnych współprac. Jaki zatem jej dzieci mają stosunek do pieniędzy? Okazuje się, że pociechy aktorki bez problemu są w stanie odkładać pieniądze do skarbonek, które posiadają, co bardzo cieszy ich mamę.
Moje dzieci bardzo oszczędzają i to jest bardzo fajne, i każde z nich ma swoją skarbonkę. [...] To oszczędzanie przychodzi im naturalnie, z czego się bardzo cieszę - powiedziała.
Okazuje się jednak, że Małgorzata Socha sama czasem musi się powstrzymywać przed rozpieszczaniem swoich dzieci . Aktorka wie jednak, że również w tym przypadku istotną kwestią jest rozmowa.
Ale sama się łapię na tym, że muszę się powstrzymywać przed tym, żeby ich nie rozpieszczać, bo to jest tak naprawdę droga donikąd [...] Staram się gdzieś to jakoś wypośrodkować i z nimi rozmawiam - powiedziała Małgorzata Socha.