Magdalena Wójcik przeszła operację serca. W jakim jest stanie?
Gdy Magdalena Wójcik usłyszała od lekarzy, że może nie dożyć 65. roku życia, wiedziała, że nie może dłużej czekać. Oddała się w ręce specjalistów, którzy przeprowadzili skomplikowaną operację serca. Na jaką chorobę cierpiała i czy udało jej się powrócić do pełni zdrowia?
Magdalena Wójcik usłyszała, że nie dożyje 65. roku życia
Magdalena Wójcik o swojej dolegliwości dowiedziała się przypadkiem, podczas rutynowego badania. Osłuchującego ją lekarza zaniepokoiły szmery w sercu i skierował ją do specjalisty. Obawy, niestety, okazały się słuszne.
Warto więc się badać, bo czasami tak jak ja można być pacjentem bezobjawowym. Można powiedzieć, że miałam szczęście w nieszczęściu, że w odpowiednim czasie choroba wyszła na jaw - oznajmiła aktorka w Super Expressie.
Choć rzeczywiście nie zauważała żadnych objawów swojej przypadłości, postanowiła tego nie ignorować i podjąć odpowiednie działania. Zwłaszcza że w pamięci zapadła jej nie tylko poważna diagnoza, ale także słowa, jakie usłyszała w gabinecie lekarskim.
Może pani nie dożyć 65. roku życia - usłyszała w 2015 roku.
Z czym dokładnie musiała się zmierzyć?
Magdalena Wójcik trafiła do szpitala. Lekarze byli zaskoczeni, jak funkcjonuje
Magdalena Wójcik, którą aktualnie można oglądać w serialu Polsatu pt. "Teściowie", powróciła pamięcią do tamtych lat. W tabloidzie wyznała, że wykonanie operacji było konieczne ze względu na stwierdzenie niedomykalności zastawki mitralnej. Aby pokonać zdrowotną przeciwność, trafiła do jednego z rzeszowskich szpitali i oddała się w ręce lekarza, którego ceniła. Jak wspomina okres hospitalizacji?
Byłam pacjentką bezobjawową. Lekarze, którzy badali mnie przed operacją zastanawiali się, w jaki sposób ja funkcjonuję normalnie, że w takim stanie ja powinnam mieć problem z wydolnością po zrobieniu trzech kroków, a ja wbrew pozorom czułam się bardzo dobrze - relacjonowała.
54-latka szczęśliwie przetrwała trudną plastykę zastawki mitralnej serca . Jak podkreśliła, fachowcy na stole operacyjnym nie musieli wymieniać jej na nową (syntetyczną lub pochodzenia zwierzęcego) i wystarczyło odrestaurować tę, którą już miała.
Gdybym zwlekała z tym, to pewnie by tak dobrze się nie skończyło - oceniła.
Jak czuje się po 9 latach od zabiegu i czy musi stosować się do surowych kardiologicznych zaleceń?
Magdalena Wójcik przeszła operację serca. Jak się czuje?
Magdalena Wójcik czuje się świetnie i prowadzi szczęśliwe życie u boku najbliższych. Jest dumną matką 27-ketniego Mikołaja. Jak zapewnia, dzięki ponuremu doświadczeniu na nowo przewartościowała swoje życie i doceniła to, co ma.
Uświadomiłam sobie jak kruche jest ludzkie życie i jak warto cieszyć się każdą chwilą - czytamy w Super Expressie.
Popularna aktorka dodała, że aktualnie nie ma potrzeby, by stosowała się do jakichkolwiek wymogów kardiologa , jednak musiała wystrzegać się wzmożonego wysiłku fizycznego. Wciąż jest aktywna zawodowo i ma przed sobą premierę nowych serialowych i teatralnych przedsięwzięć.
Pan profesor Kazimierz Widenka powiedział, że teraz mam serce jak nowe, także nie muszę jakoś szczególnie na siebie uważać, choć wiadomo, że warto żyć zdrowo i higienicznie - podsumowała zadowolona.