Magdalena Stępień pojawiła się na imprezie z Marcinem Hakielem. Jednak są razem?
O Magdalenie Stępień i Marcinie Hakielu w ostatnim czasie w mediach jest bardzo głośno. Teraz z pewnością się to nie zmieni. Modelka i tancerz pojawili się bowiem razem na jednej z ostatnich imprez branżowych. Plotki o rzekomym romansie pary rozgorzały na nowo. W najnowszej rozmowie celebrytka zdradziła, co tak naprawdę łączy ją z byłym mężem Katarzyny Cichopek.
Magdalena Stępień i Marcin Hakiel byli razem na jednej z imprez branżowych
Relacja Magdaleny Stępień i Marcina Hakiela budzi w ostatnim czasie wiele emocji. Sami zainteresowani zdają się podgrzewać atmosferę wokół informacji o rzekomym romansie pomiędzy nimi, co rusz pokazując się gdzieś razem albo wylewnie zabierając głos w sprawie.
Jakiś czas temu modelka jasno dała do zrozumienia, że ma dość owych spekulacji, nagrywając krótki, lecz emocjonalny filmik. Powiedziała m.in., że "przeraża ją to wszystko, co się dzieje wokół jej osoby, ale również Marcina". Później dodała jeszcze: “I kończąc te dziwne spekulacje! Żadna moja relacja ani Marcina nie pojawiła się specjalnie, aby podsycić rzekomy romans, o którym tak rzetelnie się rozpisujecie od kilku dni!”
Nie żył przez 23 minuty i twierdzi, że trafił do piekła. Wyznał, co zobaczył "po drugiej stronie"Modelka szczerze wyznała, co tak naprawdę łączy ją z Marcinem Hakielem
Teraz para była widziana na jednej z imprez branżowych. W rozmowie z Plejadą Magdalena Stępień postanowiła wyjawić, co łączy ją z Marcinem Hakielem. Szczerze przyznała, że jest zmęczona plotkami i spekulacjami mediów oraz fanów i szczerze opowiedziała o relacji z tancerzem.
- Uważam, że wszystko, co pokazujesz w sieci, jest śledzone i to trochę jest czasem męczące. Bo każdy twój krok, każde twoje wyjście, każde twoje pokazanie się z kimkolwiek jest komentowane, więc człowiek czasem już jest zmęczony i może czasem pod wpływem emocji mówi pewne rzeczy. Ja też sama nie uważam, żebym tam powiedziała coś takiego strasznego – powiedziała.
Modelka ponownie zaznaczyła, że z Marcinem Hakielem łączy ją jedynie przyjaźń i że nic nie poradzi na taki, a nie inny odbiór mediów. - Powiedziałam, że się przyjaźnimy. A to, że media odbierają pewne kwestie tak, jak odbierają, to, to już jakby nie jest mój problem – podkreśliła.
Celebrytka opowiedziała, jak radzi sobie ze spekulacjami i plotkami na swój temat
Dodatkowo celebrytka opowiedziała, jak radzi sobie z obecnością w mediach społecznościowych oraz jakie ma podejście do hejtu w sieci. - Nauczyłam się tego z biegiem czasu, że trzeba zachować pokorę, klasę i że nie warto podejmować pewnych dyskusji. Nie warto kłócić się, nie warto obrażać, bo wydaje mi się, że wszystko, co dajesz, co do ciebie wraca i jak to mówią, zło dobrem zwyciężaj. Wydaje mi się, że właśnie największa klasa jest w tym momencie, kiedy po prostu odpisujesz z klasą i zachowujesz ten spokój. Jeśli wchodzisz w jakiekolwiek takie dyskusje, które mogłyby źle wpłynąć na twoją osobę, to też tak czym się karmisz, tym potem jesteś – podsumowała.
Źródło: Plejada