Magda Mołek gorzko o kulisach odejścia z TVN. "Byłam przerażona"
Jakiś czas temu Magda Mołek zrezygnowała z pracy w telewizji i skupiła się na działalności internetowej. Wcześniej święciła triumfy jako prowadząca “Dzień Dobry TVN” i “W roli głównej” w TVN Style. Dziennikarka była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy stacji i cieszyła się ogromną popularnością wśród widzów. Trzy lata temu pożegnała się z telewizją i zaczęła nagrywać podcasty, vlogi i wywiady na YouTube. W ostatnich dniach prezenterka otworzyła się i udzieliła szczerego wywiadu, w którym zdradza kulisy odejścia z TVN-u. Padły mocne słowa o mobbingu w poprzednim miejscu pracy.
Magda Mołek niespodziewanie porzuciła karierę w TVN i zaczęła pracę na własną rękę
Magda Mołek to jedna z bardziej doświadczonych dziennikarek w kraju i osoba o niezwykle silnej osobowości medialnej. W telewizji chciała pracować od zawsze – było to jedno z jej największych marzeń kiełkujących od najmłodszych lat. Karierę zaczynała od pracy w TVP, w jednym z głównych działów. Ze stacją TVN związała się w 2004 roku i przepracowała tam wiele kolejnych lat.
Trzy lata temu Magda Mołek zdecydowała się działać na własną rękę i nagle, gdy nikt się tego nie spodziewał, zrezygnowała ze współpracy z TVN. Dzisiaj z powodzeniem spełnia się mediach internetowych, prowadząc własne kanały. Dziennikarka nie boi się poruszać niewygodnych i pomijanych przed telewizyjne media tematów.
Doda o skandalicznym zachowaniu reżysera w Opolu. "Wypier*alaj. Odpie*dol się"Magda Mołek zdradza kulisty odejścia z TVN
W ostatnim czasie była gościnią podcastu Angeliki Kucińskiej, “Kobiety objaśniają świat”. Gdy prowadząca zapytała o odejście dziennikarki z TVN, ta otworzyła się i opowiedziała o swojej decyzji.
- Zawsze czułam, że chcę robić coś więcej, inaczej i nie potrafiłam za bardzo tego sczytać ze swojej świadomości, albo podświadomości. Dlatego z TVN odchodziłam psychicznie dziesięć lat, ja po prostu dziesięć lat się kotłowałam. Pracowałam tam w sumie 16 lat, ale dziesięć tych ostatnich to już było takie myślenie o tym, dlaczego mi jest niewygodnie, co ja robię źle, dlaczego ja się w tym nie odnajduję, dlaczego to mnie przerasta. Dzisiaj to wiem, jako dojrzała kobieta, że to jest jednak straszne nieszczęście, że w polskich telewizjach, a pracowałam w wielu [...] nie było żadnego wsparcia dla tych, którzy przychodzą (...), kogokolwiek, kto byłby typem opiekuna, wsparcia. To po prostu zawsze jest głęboka woda - wyjawiła.
Dziennikarka szczerze o mobbingu
W rozmowie padły też pytania o mobbing w pracy. - To jest w ogóle taki teren, na który wchodzę w opowieściach, bo je słyszałam stamtąd, ale ich nie doświadczyłam. A może byłam świadkinią w tym sensie, że pamiętam spotkanie z jedną z dziennikarek, reporterek pracujących w "DDTVN", która najpierw siedziała ze mną na kolegium, a jak się skończyło kolegium, to [...] weszłam do łazienki i zastałam szlochającą strasznie dziewczynę - wspominała Magda Mołek.
- Byłam przerażona, natychmiast zapytałam, co się stało. Nastąpiła reakcja klasyczna, czyli otarcie łez, "nic absolutnie", profesjonalizm i wyszła. [...] Więc myślę, że to był ten raz, kiedy ktoś płakał z powodu pracy, a nie "bo miała chore dziecko". Gdyby miała chore dziecko, to by powiedziała, że to o to chodzi - dodała dziennikarka.
Źródło: Kobiety objaśniają świat