Maciej Stuhr zdobył się na szczere wyznanie. Chodzi o jego córkę

Maciej Stuhr szczerze o relacjach z 23-letnią córką

Maciej Stuhr kilka tygodni temu trafił na pierwsze strony kolorowej prasy za sprawą osobistego wyznania dotyczącego zdrowia Jerzego Stuhra. Artysta wyjawił, że skonfrontowanie się ze słabościami rodziciela było dla niego niezwykle trudne, a jedna sytuacja szczególnie zapadła mu w pamięci.

Maciej Stuhr musi opiekować się schorowanym Jerzym Stuhrem, a oprócz tego dbać o swoją rodzinę. 48-latek wspólnie z aktualną partnerką, dietetyczką Katarzyną Błażejowską, wychowuje 7-letniego Tadeusza. Maciej Stuhr jest także ojcem 23-letniej Matyldy , która jest owocem jego nieudanego związku z Samanthą Jonas. Trudne relacje ojca z córką przestały być tajemnicą.

Maciej Stuhr popełnił wiele błędów w relacjach z cóką

Maciej Stuhr nie był najlepszym ojcem i niezbyt gorliwie troszczył się o dobro córki, czego dowodzą słowa z wywiadu dla portalu Gazeta. Szczere wyznanie artysty niewątpliwie pozostawia wiele wątpliwości co do tego, jak sprawdzał się w roli taty.

- Różne były, raz były ciężkie, raz były wspaniałe - wyznał Maciej Stuhr, który aktualnie skupia się na odbudowywaniu relacji rodzinnych i odrabianiu strat sprzed lat . Jest jednak świadomy, że to żmudna ścieżka, która nie pójdzie jak z płatka.

Maciej Stuhr chce zostać przyjacielem córki

- Układamy je sobie. Nie wiem, czy od nowa. Jest nowy rozdział, fajny i szczery, bardziej spokojny, bez napinki. Matylda jest dorosłym człowiekiem. To, co miałem jej dać, to jej dałem, jeśli chodzi o wychowanie. Pewnie wielu rzeczy też nie dałem. Dzisiaj przyglądamy się sobie i [...] mamy do siebie sporo czułości - opowiadzieł aktor.

Maciej Stuhr wyraził także nadzieję, że wkrótce oboje staną się swoimi przyjaciółmi. - Są momenty, które można nazwać przyjaźnią, ale też na pewno jest bardzo dużo do zrobienia - podsumował Maciej Stuhr. Wiedzieliście o jego zawiłych ojcowskich losach?

Źródło: Gazeta