Maciej Kurzajewski wzgardził kuchnią Katarzyny Cichopek? Dziennikarz nie je jej obiadków
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, odkąd ogłosili światu, że są razem, starają się pozować na idealną parę. Gwiazdy TVP regularnie publikują w mediach społecznościowych uśmiechnięte zdjęcia, opowiadają o planach na wspólną przyszłość i nie szczędzą sobie komplementów. Jest jednak pewien aspekt, w którym gwiazda "M jak miłość" najwyraźniej nie potrafi zaspokoić potrzeb ukochanego.
Maciej Kurzajewski unika kuchni Katarzyny CIchopek? Postanowił wybrać catering
W jednym z ostatnich odcinków "Pytania na śniadanie" popularny prezenter wyznał, że nie je obiadków gotowanych przez swoją ładniejszą połówkę. Czym zatem żywi się Maciej Kurzajewski, gdy kiszki mu marsza grają?
Popularny prezenter, choć Katarzyna Cichopek często gotuje ze swoją córką dla pozostałych członków "rodziny", postanowił skorzystać z usług firmy cateringowej i obecnie stosuje, tzw. dietę pudełkową. Jako zapalony biegacz, dziennikarz przeszedł jakiś czas temu na rygorystyczną dietę, aby jak najlepiej przygotować się do kolejnych zawodów sportowych.
Ściśle określona dieta oznacza, że Maciej Kurzajewski obecnie może sobie pozwolić jedynie na kosztowanie frykasów z wydawanych w kuchni Katarzyny Cichopek i jej córki Helenki. Dziennikarz zdecydował się na catering, aby nie zaprzątać głowy ukochanej liczeniem kaloryczności i skrupulatnym odmierzaniem składników.
Popularny dziennikarz przygotowuje się do zawodów i nie chciał zawracać ukochanej głowy
Maciej Kurzajewski w sieci informował, że skorzystał z gotowej diety pudełkowej, która składa się z pięciu posiłków. Wiadomo też, co znajduje się w przykładowym menu, z którego korzysta popularny prezenter.
Maciej Kurzajewski poprzez swoje konto na Instagramie przekazał niedawno fanom, że zjadł 2589 kalorii, na co złożyło się pięć zdrowych posiłków. Jak pochwalił się gwiazdor TVP, piątek zaczął dzień od śniadania składającego się z chałki ze zdrową nutellą z cieciorki, jogurtem greckim i dżemem z moreli nisko słodzonym (611 kalorii), a na drugie śniadanie skonsumował meksykańską sałatkę ryżową z mini mozzarellą (290 kalorii).
W okolicach południa przyszła kolej na obiad, na który Maciej Kurzajewski w pudełku znalazł tagliatelle z łososiem i zielonym groszkiem, które okazało się najbardziej kalorycznym posiłkiem (816 kalorii). Dalej na podwieczorek prowadzący "Pytanie na śniadanie" miał ciasto z jabłkami i bakaliami (282 kalorii), a na koniec dnia w ramach kolacji spałaszował naleśniki czekoladowe z serem i musem wiśniowym (590 kalorii).
Jak żywi się Maciej Kurzajewski?
Dlaczego dziennikarz zdecydował się na dietę pudełkową, zamiast samemu gotować sobie posiłki? Okazuje się, że Maciej Kurzajewski nie chciał zawracać głowy Katarzynie Cichopek, a sam gotuje dość ograniczoną liczbę potraw. Zanim prezenter przeszedł na dietę pudełkową, jego śniadania zazwyczaj wyglądały tak samo.
- Wstajemy o 7 rano, jemy pół banana, pijemy trochę wody i ruszamy w trasę. Wracamy do domu, bierzemy prysznic, a później idziemy do kuchni. W tej kuchni mamy zmielone orzechy, dodajemy do nich jogurt, naturalny miód i to mieszamy. To się znakomicie łączy. I mamy naszą bazę. I co ląduje w zwieńczeniu tego pomysłu? Maliny, borówka, gruszka. Jedno z drugim doskonale koresponduje. To nie jest rzecz, która obciąża nasz żołądek. To coś, co zapewnia nam lekkość nawet po wysiłku. To się nie nudzi. Ja to stosuję od lat i czuję się bardzo dobrze - zdradził w "Pytaniu na śniadanie" popularny prezenter.
