Węgiel będzie tańszy. Mateusz Morawiecki właśnie podał stawkę za tonę, są limity
Węgiel dystrybuowany przez samorządy będzie mógł być sprzedawany dla odbiorców w cenie do 2 tys. zł za tonę - oświadczył podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu dodał jednak, że na początku gospodarstwa domowe będą mogły kupić do dwóch ton węgla.
Wiele domostw w naszym kraju ma od pewnego czasu twardy orzech do zgryzienia. Chodzi oczywiście o znikomą dostępność oraz zaporowe ceny węgla, niezbędnego do ogrzania gospodarstw domowych.
Po kilku nieudanych próbach ingerowania w ceny oraz zapewnienia odpowiedniej ilości surowca, jest kolejna deklaracja rządu. Węgiel sprzedawany przez samorządy ma być tańszy. Szczegóły podczas konferencji prasowej zdradził szef rządu Mateusz Morawiecki.
Ceny węgla. Ma być taniej ale będą limity
- Węgiel może być sprzedawany taniej niż 2 tys. zł, ale nie drożej niż 2 tys. zł, plus do tego jest przecież ta dopłata 1 tys. zł do tony, która już jest realizowana - powiedział Mateusz Morawiecki, po czym dodawał: - Żeby jednak zapewnić wszystkim bez wyjątku węgiel, to chcemy, żeby na początku ta dystrybucja odbywała się w wielkości nie wyższej niż dwie tony [...] węgla na gospodarstwo domowe, które jeszcze tego węgla nie kupiło - dodawał szef rządu
- Dla budżetu koszt dopłat do węgla to ok. 3 mld zł, które najprawdopodobniej da się zmieścić w tegorocznym budżecie bez konieczności nowelizacji - oświadczył Morawiecki. Premier dodatkowo poinformował, że w grudniu bądź w styczniu będzie możliwość dokupienia kolejnej tony czy kolejnych dwóch ton.
Towarzyszący Mateuszowi Morawieckiemu, wicepremier Jacek Sasin dodawał, że jeszcze dzisiaj Rada Ministrów rozpatrzy projekt ustawy wprowadzającej gwarantowaną cenę nabycia węgla przez gminę na poziomie maksymalnie 1,5 tys. zł za tonę.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Wielka akcja saperów we Wrocławiu. Konieczna ewakuacja kilku tysięcy mieszkańców
-
"To się pali, to dymi i jakoś ludzie żyją". Zaskakujące słowa Kaczyńskiego w Puławach
-
Prognoza pogody. Synoptycy zapowiadają falę upałów jeszcze w październiku