Łzy leją się strumieniami. Nie żyje 38-letnia gwiazda! Mąż przekazał druzgocące informacje o śmierci Krystyny Durys
Kolejna gwiazda polskiej sceny muzycznej nie żyje. Wokalistka miała zaledwie 38 lat, a przed sobą jeszcze wiele do osiągnięcia. Druzgocące informacje przekazał mąż piosenkarki. Kobieta odeszła nagle, a okoliczności jej śmierci są niesłychane.
Przedwczesna śmierć Krystyny Durys
Krystyna Durys znana jest przede wszystkim fanom polskiej muzyki. Wokalistka zajmowała się głównie jazzem. Jej ogromną idolką i inspiracją była dla niej legendarna Ella Fitzgerald.
Czerpała z życia pełnymi garściami, a w jej utworach można się było doszukać elementów z różnych nurtów muzycznych, takich jak: dixieland, bossa nova, swing i oczywiście jazz. Jej ogromny talent miał nie tylko rzeszę fanów. Otrzymywała również liczne nagrody. Została laureatką 44. Old Jazz Meeting. Dostała także nominację do Grand Prix Melomani.
Jackowski ma stały cennik od lat. Szczęka opada na widok wynagrodzenia jasnowidza. Wiemy, ile bierze za swoją pomocOdeszła 38-letnia Krystyna Durys
Krystyna Durys była prywatnie związana z innym muzykiem Adamem Zagrodzkim. To on przekazał informacje o jej nagłej i niespodziewanej śmierci. Okazuje się, że kobieta zmarła wskutek niedotlenienia mózgu.
Bezpośrednią przyczyną było jednak zatrzymanie akcji serca. Kobieta w tym roku skończyła 38 lat. Jej odejście było wielkim ciosem dla wszystkich, szczególnie bliskich jej osób.
Mąż i fani żegnają Krystynę Durys
Pogrążony w żałobie mąż i fani wokalistki nie kryli łez. Gdy 19 października na jej oficjalnym koncie pojawił się wpis o nagłej śmierci, wszyscy zaczęli składać kondolencje.
Jej odejście to spory cios także dla polskiej sceny muzycznej. Piosenkarka miała jeszcze sporo do osiągnięcia, a jej talent zachwycał ludzi nie tylko w Polsce, ale i poza granicami kraju.