Łukasz Nowicki znowu w "Pytaniu na śniadanie". Nic nie zapowiadali! Szykuje się powrót?
Cztery miesiące temu Łukasz Nowicki dość przekazał dość sensacyjne wieści o zakończeniu współpracy z "Pytaniem na śniadanie". Choć prezenter planował wycofać się po cichu, zorganizowano mu huczne pożegnanie, które wywołało u niego ogromne emocje. Teraz równie zaskakująco pojawił się w programie śniadaniowym.
Łukasz Nowicki pojawił się na planie "Pytania na śniadanie"
50-letni prezenter i była gwiazda " Pytania na śniadanie " pojawiła się w studio i zaskoczyła tym samym widzów zgromadzonych przed telewizorami. Czy to oznacza wielki powrót lubianego prowadzącego? Małgorzata Opczowska nie pozostawiła wątpliwości.
Przypomnijmy, że pod koniec czerwca Łukasz Nowicki, który przez lata był jednym z prowadzących "Pytania na śniadanie", poinformował swoich fanów, że podjął decyzję o zakończeniu przygody z prowadzeniem porannego programu. Jak przekazał wówczas, chciał więcej poświęcić czasu dla rodziny i skupić się na nowych projektach.
Fani programu marzą o jego powrocie. Czy jest szansa, że Łukasz Nowicki znowu pojawi się w "Pytaniu na śniadanie"
- Po 13 latach zdecydowałem się odejść z " Pytania na śniadanie ". Czas poszukać nowych wyzwań. Za kilka dni kończę 50 lat, a za wiekiem idą przemyślenia, podsumowania. Nie jest prawdą, jak czytam, że czekają na mnie nowe rozrywkowe projekty. Prawdą jest, że chcę więcej czasu poświecić rodzinie, podcastowi "Z Nowickim po drodze" i teatrowi. Teatrowi, który zawsze był dla mnie miejscem zawodowo najważniejszym - napisał w mediach społecznościowych lubiany prezenter.
To właśnie ten post sprawił, że wielu fanów prezentera posmutniało. Łukasz Nowicki bez wątpienia należał do ich ulubieńców i wielu z widzów bardzo żałowało jego decyzji.
Małgorzata Opczowska rozwiała wątpliwości
Nie da się ukryć, że decyzja Łukasza Nowickiego zaskoczyła widzów "Pytania na śniadanie", którzy szczególnie mocno pałali do niego sympatią. To może właśnie dlatego, ze względu na słabość fanów programu do byłego prowadzącego , jego pojawienie się w śniadaniówce tchnęło w ich sercach nadzieję na powrót.
Internauci zaczęli dopytywać, czy ponowne pojawienie się 50-latka na planie może oznaczać, że wkrótce znów będą mogli rozpoczynać z nim dzień. Niestety, odpowiedź Małgorzaty Opczowskej rozwiała wszelkie wątpliwości. Jak zdradziła prowadząca, Łukasz Nowicki po prostu wpadł w odwiedziny do kolegów z dawnej pracy.
Fani dziennikarza muszą zatem pogodzić się z faktem, że do programu "Pytanie na śniadanie" w najbliższym czasie jednak nie powróci.