Ludzie mogli zdębieć na widok Agaty Dudy. Tak się pokazała, mówiąc do gospodyń. Strój aż krzyczy o sile i namiętności
Agata Duda do minimum ogranicza aktywność medialną, jednak gdy już to robi, udaje jej się wzbudzić sporo emocji. Tak było także tym razem. Niestety, uwagę internautów bardziej od przekazu skierowanego do gospodyń wzbudziła jej kreacja. Czy żona Andrzeja Dudy dała się ponieść fantazji, a jednocześnie zachowała obowiązujące trendy w modzie? Najnowsza kreacja wiele o niej mówi.
Agata Duda odbyła szereg spotkań z Polakami
Agata Duda w przeciwieństwie do poprzednich żon prezydentów nie dała się poznać jako bywalczyni salonów. Zamiast brylować w towarzystwie, skupiła się na pracy bliżej zwykłych ludzi, których odwiedza w różnych zakątkach Polski.
Pierwsza dama, z zawodu nauczycielka języka niemieckiego, podczas pierwszej i drugiej (trwającej nadal) kadencji męża wizytowała wiele szkół, ale swoją obecnością zaszczycała także wydarzenia ważne dla wiejskich społeczności. To właśnie do nich skierowała swoje wystąpienie, które zamieszczono w mediach społecznościowych. O czym mówiła do przedstawicielek kół gospodyń wiejskich?
Tak Agata Duda zwróciła się do gospodyń wiejskich
Agata Duda zainaugurowała nabór do konkursu dla kół gospodyń wiejskich, jednocześnie podsumowując swoje działania w tym zakresie. Wyznała, co udało jej się zrobić w ciągu ostatnich lat.
Mogłam obserwować, jak rodzą się liczne pomysły na działanie kół. Poznałam osoby z różnych pokoleń i o różnych doświadczeniach życiowych. (…) Już wkrótce będziemy mogli znów się spotkać - relacjonowała, przybliżając szczegóły firmowanego przez siebie przedsięwzięcia.
Małżonka Prezydenta RP w opublikowanym na Instagramie nagraniu pojawiła się w eleganckim kostiumie zachowanym w intensywnym czerwonym odcieniu. Co na temat tej kreacji mówią eksperci? Okazuje się, że taki ubiór niesie za sobą całą masę symboli i znaczeń, które dużo mówią o charakterze właścicielki. Czy występ pierwszej damy można rozpatrywać w kategoriach modowej wpadki, czy wręcz przeciwnie?
Strój Agaty Dudy ma podwójną symbolikę. To przekaz podprogowy?
Agata Duda podczas przemowy skierowanej do środowisk wiejskich zaprezentowała się w czerwonej marynarce i takiej samej bluzce. Dekoracją kostiumu został trójwymiarowy kwiat. Nie ma wątpliwości, że takie zestawienie stawia 51-latkę w gronie tych pierwszych dam, którym najlepiej wychodzi łączenie pełnionej funkcji z najnowszymi trendami w modzie. Wszak najbardziej znani światowi projektanci zapowiadają, że w najbliższym sezonie to właśnie czerwień i motywy kwiatów (w tym zwłaszcza róż) będą przewodzić na wybiegach i czerwonych (nomen omen) dywanach.
Taka kolorystyka ma jednak także inne - bardziej symboliczne znaczenie, które można interpretować w dwójnasób. Kreacje o tym płomiennym odcieniu według specjalistów mogą sygnalizować przywództwo i gniew, a także siłę i namiętność. Według nich osoba, która decyduje się na czerwony kolor, cechuje się odwagą i skłonnością do rywalizacji. Warto pamiętać także o tym, że kolor ten w międzynarodowej symbolice oznacza również STOP.
Czy w obliczu politycznego chaosu i wydarzeń, jakie miały miejsce w Pałacu Prezydenckim (aresztowanie dwóch polityków PiS) ten modowy wybór Agaty Dudy można traktować jako niewerbalny sposób na dodanie otuchy mężowi? Odpowiedź na to pytanie pozostaje w gestii obserwujących.
