Laluna żałuje swojej decyzji o operacji. Padły mocne słowa
Laluna pojawiła się w “Królowych życia” i szybko wzbudziła zainteresowanie widzów. Wszystko za sprawą barwnej osobowości i otwartości. Bez wahania opowiada o swoim życiu, o radościach oraz troskach. Tym razem podzieliła się z internautami doświadczeniami po operacji bariatrycznej, której poddała się przed kilkoma miesiącami. Celebrytka przyznała, że żałuje tej decyzji.
Laluna gwiazdą "Królowych życia"
Katarzyna Lirsz, znana widzom jako Laluna, pojawiła się w “Królowych życia” przed kilkoma laty i szybko zdobyła zainteresowanie i sympatię widzów. Przyczyniła się do tego jej otwartość, szczerość i poczucie humoru, a także radość z życia. Przed kamerami relacjonowała swoją codzienność, przenosząc jednocześnie widzów do swojego barwnego świata.
Celebrytka nie ukrywała, że lubuje się w medycynie estetycznej. Relacjonowała obserwatorom w sieci modyfikacje ciała, które przechodziła, opowiadała o zabiegach, którym poddawała się, nie ukrywając minusów swoich decyzji. Tak właśnie było po tym, jak poddała się operacji bariatrycznej.
Laluna poddała się operacji bariatrycznej. Teraz żałuje tej decyzji
Laluna nigdy nie ukrywała, że jest zwolenniczką zabiegów medycyny estetycznej i z chęcią korzysta z jej dobrodziejstw. Przeszła kilka operacji , których celem było poprawienie wyglądu, do którego dążyła celebrytka.
Co sobie zrobiłam? Trzy razy piersi, dwa razy pośladki, plastyka brzucha, talia, dwa razy nos - mówiła celebrytka w “Dzień Dobry TVN”.
Laluna w listopadzie ubiegłego roku poddała się operacji bariatrycznej, potocznie zwanej zmniejszeniem żołądka. Miała ona pomóc jej osiągnąć wymarzoną sylwetkę, jednak droga do tego celu okazała się wyboista i przepełniona bólem. Celebrytka nie ukrywa, że żałuje tej decyzji.
ZOBACZ TAKŻE: Rodzina Murańskiego nie chce mówić o powodzie jego śmierci. “I tak byście nie uwierzyli”
Laluna szczerze o operacji bariatrycznej. Celebrytka pomstuje na klinikę, w której doszło do zabiegu
Laluna z zaangażowaniem prowadzi swoje social media, utrzymując jednocześnie stały kontakt z obserwatorami. Relacjonowała im także swoją rekonwalescencję po operacji bariatrycznej, którą przeszła w Polsce. Początkowo miała wykonać ja w Turcji, jednak tam usłyszała odmowę.
Jak tłumaczyła celebrytka, była zadowolona z efektów, jednak po czasie miały wystąpić u niej doskwierające komplikacje. Skutkowało to słownym atakiem kliniki, w której doszło do zabiegu.
Myślę, że tylko trening mnie jeszcze ratuje od tego, żeby nie popaść w jakąś depresję i paranoję. Nigdy mi to nie groziło, ale po wykonaniu pie*dol*ne* operacji bariatrycznej daleko mi do tego nie jest. Największy błąd mojego życia. Jestem bardzo zawiedziona kliniką, która mi to wykonała. Powinnam zostać odesłana do domu, taka jest jeb*n* prawda. Jutro dzwonię do kolejnej kliniki, gdzie jadę na badania i kontrolę. Zobaczymy, co oni powiedzą! (pisownia oryginalna) - napisała na Instagramie.
Celebrytka przekazała swoim obserwatorom, że była na wizycie w innej klinice, a niebawem nastąpi kolejna. Potem czeka ją “zrobienie szczelności zakładki”, co sprawi, że Laluna będzie wiedziała, jakie dalsze medyczne działania będą konieczne.