Beata K. została zatrzymana za jazdę pod wpływem alkoholu. Fakt opublikował zdjęcia z momentu kontroli
W środę wieczorem w Warszawie doszło do obywatelskiego zatrzymania samochodu marki BMW. Niepokój świadków wzbudził styl jazdy kierowcy auta, który prowadził pojazd zygzakiem, wyraźnie przekraczając oś jezdni. Wkrótce okazało się, że za kółkiem siedziała znana piosenkarka Beata K., która prowadziła auto pod wpływem alkoholu.
Na miejsce wezwano policję, która przeprowadziła badanie alkomatem. W organizmie piosenkarki stwierdzono około dwóch promili alkoholu. Beata K. została zatrzymana i przewieziona do komendy Policji. Redakcja portalu fakt.pl ujawniła kulisy sprawy oraz opublikowała na łamach swojego serwisu zdjęcia z policyjnej interwencji.
Znana piosenkarka Beata K. została zatrzymana za jazdę w stanie nietrzeźwości
- Po wykonaniu czynność otrzymała wezwanie na przedstawienie jej zarzutów. Następnego dnia stawiła się przy ul. Malczewskiego, gdzie śledczy przedstawili jej zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości - przekazał w komunikacie oficer prasowy stołecznej komendy.
Beata K. przyznała się do popełnienia przestępstwa, jednak odmówiła składania wyjaśnień w tej sprawie. Podczas kontroli miała być spokojna i wykonywać wszelkie polecenia policjantów.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Teraz za swoje czyny wokalistka zespołu Bajm odpowie przed sądem, który może skazać ją nawet na dwa lata więzienia. Piosenkarce odebrano również prawo jazdy.
W sieci udostępniono zdjęcia z zatrzymania gwiazdy
Samochód Beaty K. zwrócił uwagę innych członków ruchu drogowego, podróżujących ulicą Puławską w stronę Mokotowa. Na skrzyżowaniu ulic Batorego i Al. Niepodległości zaniepokojona para zajechała drogę BMW gwiazdy i uniemożliwiła jej dalszą jazdę.
Dopiero po zatrzymaniu auta okazało się, że za jego kierownicą siedziała znana piosenkarka Beata K. Na łamach serwisu fakt.pl opublikowano zdjęcia z wieczornego zatrzymania gwiazdy na Mokotowie w Warszawie.
Źródło zdjęcia: fakt.pl Beata K. podczas kontroli trzeźwości. ZOBACZ ZDJĘCIA z momentu jej zatrzymania!
Dzień po zatrzymaniu Beata K. opublikowała w sieci krótkie oświadczenie w tej sprawie. Piosenkarka przeprosiła fanów za zawód, który im sprawiła i wyraziła ogromną skruchę wobec tego, co się stało.
- Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa - oznajmiła gwiazda za pomocą swojego Instagrama.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Fakt