Kuba Wojewódzki PRZEPROSIŁ!? Poruszający wpis króla TVN-u. "Jest mi głupio i jest mi wstyd"
Kuba Wojewódzki w polskim show-biznesie zaistniał jako postać znana z ciętego języka i ripost, które niejedną osobę potrafiły zwalić z nóg i sprawić, że ciężko było jej cokolwiek skomentować. Tym razem showman zdecydował się na odważny krok i postanowił posypać głowę popiołem szczerze przeprosić. Dlaczego i przed kim się kajał?
Kuba Wojewódzki nie gryzie się w język
Kuba Wojewódzki w polskim show-biznesie króluje już od wielu lat. Początkowo dał się poznać jako krnąbrny i szczery do bólu juror w “Idolu”, a następnie jego kariera znacznie zaczęła nabierać tempa. Obecnie widzowie mają okazję oglądać go w talk-show sygnowanym jego imieniem i nazwiskiem. Gości w nim osobistości związane z polskim show-biznesem i rozmawia z nimi na różne tematy związane z ich pracą zawodową, poruszając tematy prywatne oraz rodzinne, dyskutują także o sytuacji w kraju.
Kuba Wojewódzki jest również aktywny w social mediach, gdzie wyraża swoje zdanie dotyczące wielu kwestii. Jego spostrzeżenia przeplatane są uszczypliwościami i kąśliwościami, co niektórzy uważają momentami za bezczelne. Zdania są podzielone, bowiem inni sądzą, że trafnie patrzy na świat i idealnie potrafi je podsumować.
Kuba Wojewódzki publicznie nabija się z Macieja Kurzajewskiego! Nie do wiary, co właśnie napisałKuba Wojewódzki szczerze o współpracy z Januszem Palikotem
Kuba Wojewódzki nie ogranicza się wyłącznie do pracy w mediach. W 2020 roku wraz z Januszem Palikotem założył firmę “Przyjazne Państwo”, produkujące m.in. alkohol na bazie suszu konopnego. Produkty sygnowane ich nazwiskiem cieszyły się dużym powodzeniem i były dość chętnie kupowane przez klientów.
Teraz showman postanowił publicznie przeprosić, a także przyznał się do winy. Przed kim i dlaczego showman kaja się? Wspomniał o tym, że zawiódł innych. Co za tym stoi? Swój obszerny wpis rozpoczął od wyjaśnienia, w jaki sposób doszło do tego, że nawiązał współpracę z Januszem Palikotem.
Założyliśmy wspólnie firmę Przyjazne Państwo, która wypuściła na rynek nasze pierwsze produkty, takie jak piwo BUH i wódka WYBUHOWA. Przyjęte przez rynek entuzjastycznie.
W firmie Przyjazne Państwo odpowiadałem za design produktów, kreowanie nowych marek oraz ich marketing. Sprowadziłem do niej zaprzyjaźnionego grafika oraz specjalistę od marketingu digitalowego. Do dziś mają niepopłacone rachunki za wykonaną pracę. Nie byłem w zarządzie ani radzie nadzorczej tej firmy. Nie podejmowałem żadnych decyzji finansowych oraz nie miałem w nie żadnego wglądu. Nie wziąłem z tej firmy ANI ZŁOTÓWKI dywidendy. Za całą strategię finansową spółki odpowiadał Janusz - tłumaczył Kuba Wojewódzki.
Wspomniał następnie, że Janusz Palikot zaproponował, by do ich spółki dołączyła jego firma “Manufaktura Piwa i Wódki”. Showman zgodził się na ten krok, jednak wyjaśnił, że choć został mu zaproponowany udział procentowy, to on jednak nie był w “MPiW” ani w zarządzie, ani w radzie, przez co nie miał żadnego wpływu oraz wglądu do działań finansowych podejmowanych przez Janusza Palikota.
Kuba Wojewódzki przeprosił. Kogo i za co?
Następnie Kuba Wojewódzki poruszył kwestie finansowe. Wyjaśnił, że nie nigdy nie brał udziału w procesie pozyskiwania pieniędzy na żadne inicjatywy typu; “Beczki Palikota” czy “Skarbiec Palikota”. Uderzając się w pierś, przeprosił osoby, które jego obecność w tym biznesie mogła zachęcić do zainwestowania swoich pieniędzy, co w ostateczności mogło przynieść odwrotny skutek do zamierzonego.
Zdaję sobie sprawę, że moja obecność obok Janusza Palikota w tym biznesie dawała wielu osobom poczucie gwarancji sukcesu i była dla firmy autoryzacją wiarygodności. To był mój największy błąd inwestycyjny zarówno w kwestiach biznesowych, jak i ludzkich. Wiem też, że moje nazwisko było wielokrotnie wykorzystywane biznesowo w sposób nieuprawniony i ze mną nieuzgodniony. Wszystkim, którzy dołączyli do tego biznesu ze względu na moją tam obecność, mogę napisać szczere PRZEPRASZAM. Podobnie jak Wy zaufałem i podobnie jak Wy, poniosłem porażkę. I w tej materii ze smutkiem przyznaję – TAK TO MOJA WINA. Zawiodłem, bo nie dopilnowałem, nie precyzowałem swego zaangażowania, nie uprzedzałem o swojej roli. Nie informowałem o mojej utracie zaufania do Janusza. Zostałem rozegrany jak amator. Jest mi głupio i jest mi wstyd- przekazał wyraźnie skruszony Kuba Wojewódzki.
