Krzysztof Rutkowski ma ochroniarza. Okazuje się, że to kobieta. Detektyw ujawnił całą prawdę

Krzysztof Rutkowski zatrudnił ochroniarza

Okazuje się, że Rutkowski korzysta z usług ochroniarskich. Nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie fakt, że nad jego bezpieczeństwem czuwa kobieta. Ten niespotykany widok udało się uwiecznić fotografom.

Na zdjęciach opublikowanych przez "Fakt" możemy zobaczyć wysiadającego z samochodu Krzysztofa Rutkowskiego. Wysiadłszy z pojazdu, skierował się w kierunku bagażnika, z którego wyjął walizki i torby papierowe. Obok niego stała kobieta . Jeśli niektórzy myślą, że to ona (jako ochroniarka) powinna zająć się bagażowym inwentarzem słynnego bohatera programu „Rutkowski Patrol”, są w błędzie. Jak się okazuje, nie wynika to jedynie z dżentelmeńskiej postawy detektywa .

- Ochrona nigdy nie zajmuje się bagażami: chodzi o względy bezpieczeństwa. Ochrona musi się zajmować swoją pracą . Zawsze oburzam się, gdy ochrona zajmuje się walizkami. To niedopuszczalne – wyjaśnił „Faktowi”.

"As wywiadu" wyjawił również, dlaczego decyduje się na damską obsługę w kwestii ochrony . Jak wynika z jego wypowiedzi, ceni on cechy, którymi statystycznie częściej obdarowane są kobiety .

- Kobiety są bardziej precyzyjne i rzetelne w tym, co robią . Są też bardzo lojalne . Wielu polityków też ma ochronę złożoną z pań – mówił.

Kontrowersyjna działalność Krzysztofa Rutkowskiego

Wydaje się, że Krzysztof Rutkowsk i wie, co mówi. Śledczą działalność prowadzi od wielu dekad , a o jego inwigilatorskich sukcesach było głośno, chociażby przy sprawie Katarzyny Waśniewskiej, słynnej „ matki Madzi z Sosnowca ”. To właśnie niegdysiejsza gwiazda telewizji TVN wykazała się zdolnościami interpersonalnymi i skłoniła przestępczynię do zwierzeń mających fundamentalny wpływ na przebieg śledztwa.

Reputacja Krzysztofa Rutkowskiego nie jest jedna bez skazy. Jak już wspomnieliśmy i jak wynika z doniesień medialnych, nie posiada on licencji na prowadzenie detektywistycznej działalności. Jego firma nie była wpisana do rejestru takich firm, a – jak się później okazało – oficjalnie świadczyła jedynie usługi doradcze. Dwa lata temu pisano w mediach, że z tego powodu Rutkowski stanie przed sądem.

To nie był pierwszy konflikt z prawem. Krzysztof Rutkowski został ukarany również za to, że w latach 2004-2008 w sposób bezprawny pozbawiał ludzi wolności . Oskarżenia nie były i dalej nie są jednak przeszkodą w angażowaniu się w głośne sprawy zaginięć i zabójstw .

Jak można dowiedzieć się z podcastów „Piąte: nie zabijaj” autorstwa Justyny Mazur, Rutkowski proponował swoje usługi za darmo w zamian za wyłączność i ciągły udział kamer przy rodzinach osób zaginionych lub zamordowanych . Błysk fleszy i wybór głośnych medialnie spraw niewątpliwie pomagał firmie detektywa w znajdywaniu kolejnych zleceń. Czy jego pomoc rodzinom ofiar zbrodni była nieoceniona? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Lekarz zamarł podczas USG. Przeraził się, gdy zobaczył dziecko. Nietypowe zdjęcie obiegło sieć

• Krzysztof Rutkowski doniósł o wypadku syna w Grecji. "Junior zawalczył z rekinami"

• Sezon jeszcze się nie zaczął, a widzowie są już niemal pewni tego, kto wygra "Taniec z gwiazdami"

  Źródło: Fakt, Wprost, Goniec