Krzysztof Jackowski o wyborach prezydenckich 2025. Padły dwa nazwiska
Krzysztof Jackowski odpowiedział na pytanie o kolejne wybory prezydenckie w Polsce. Słynny jasnowidz z Człuchowa nie ukrywał, że mogą one wyglądać zupełnie inaczej, niż do tej pory. Wizjoner podzielił się także swoimi przewidywaniami co do kandydata Prawa i Sprawiedliwości.
Choć kolejne wybory prezydenckie mają się odbyć dopiero w 2025 roku, wiele osób już teraz zastanawia się, kto z aktualnie kluczowych postaci na polskiej scenie politycznej mógłby zawalczyć o posadę głowy państwa. Krzysztof Jackowski przekonuje, że dwa nazwiska nie mają żadnych szans na to stanowisko.
Krzysztof Jackowski o kolejnych wyborach prezydenckich
Na kandydatkę PiS w kolejnych wyborach prezydenckich coraz więcej osób typuje Elżbietę Witek, która w minionym roku odgrywała bardzo ważną rolę w partii. Niektórzy typują do tej roli także Beatę Szydło, która od lat pozostaje jedną z najbardziej zaufanych współpracowniczek prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego.
Okazuje się jednak, że zdaniem Krzysztofa Jackowskiego żadna z tych polityczek nie ma szans na stanięcie do walki o fotel prezydentki RP. Wizjoner jednak nie wskazał konkretnego kandydata, który będzie ubiegał się o to stanowisko z ramienia PiS. Jasnowidz przekonuje jednak, że następne wybory prezydenckie mogą wyglądać zupełnie inaczej, niż dotychczas.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Żadna nie będzie kandydatką na funkcję prezydenta. Przygotowania do wyborów prezydenckich na pewno będą inne niż zawsze. Ze względu na sytuację, w której Polska się znajdzie. Zmienią się priorytety, zmienią się nasze oczekiwania i mogą odegrać rolę kompletnie inne osoby. Nie osoby, które teraz uważamy za jakieś autorytety, tylko mogą się nagle pojawić kompletnie inne autorytety. Niekoniecznie związane z polityką obecną - przekazał Krzysztof Jackowski, cytowany przez redakcję "Super Expressu".
Krzysztof Jackowski nie ukrywa, że kolejne wybory prezydenckie mogą być zaskakujące
Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego, przewidywane przez niego zmiany mogą oznaczać, że "sytuacja naszego kraju w 2022 roku może się diametralnie się zmienić". Już niedługo główną rolę na polskiej scenie politycznej mogą więc zacząć odgrywać osoby, które obecnie nie mają z nią wiele wspólnego.
- To, co dzisiaj uważamy za pewien porządek i logiczne obstawienie pewnych ról na przykład w przyszłych wyborach prezydenckich może całkowicie się zmienić przez zmieniającą się radykalnie sytuację naszego kraju - dodał jasnowidz.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zenek Martyniuk ma już dość wybryków syna. Gwiazdor podjął ostateczną decyzję
Nie żyje Witold Kopeć. W sieci pojawił się poruszający wpis o zmarłym aktorze
Wiemy, co Agustin Egurrola przyniósł na pogrzeb Żory Korolyova
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
źródło: Super Express