Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Krzysztof Jackowski o poszukiwaniach Grzegorza Borysa. Wyjawił ważne informacje. "Jest jeden ślad"
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 26.10.2023 17:17

Krzysztof Jackowski o poszukiwaniach Grzegorza Borysa. Wyjawił ważne informacje. "Jest jeden ślad"

Krzysztof Jackowski i Grzegorz Borys
YouTube/JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official/Materiały Policyjne

Krzysztof Jackowski to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych jasnowidzów w kraju, a znany jest przede wszystkim z zabierania głosu przy najbardziej medialnych sprawach. Teraz sławny profeta postanowił pomóc w poszukiwaniach Grzegorza Borysa. Jest jednak pewien problem.

Krzysztof Jackowski jest gotów, aby pomóc w poszukiwaniach

Od piątku trwają poszukiwania mężczyzny, który brutalnie zamordował swojego sześcioletniego syna. Wedle najnowszych informacji przestępca ukrywa się na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i wodzi za nos poszukujących go funkcjonariuszy. W lesie, w którym prowadzona jest obława, jest mnóstwo powojennych kryjówek i okopów, a niedaleko znajdują się ogródki działkowe, które o tej porze roku są opustoszałe. To daje Grzegorzowi Borysowi mnóstwo miejsc, w których może skryć się przed sprawiedliwością.

W poszukiwania mordercy postanowił zaangażować się Krzysztof Jackowski, który przyznał, że mógłby użyć swoich ponadnaturalnych zdolności, aby sprawdzić, czy funkcjonariusze mają szanse na ujęcie przestępcy. Podzielił się również zaskakującą hipotezą.

Jackowski ma stały cennik od lat. Szczęka opada na widok wynagrodzenia jasnowidza. Wiemy, ile bierze za swoją pomoc

Jasnowidz chętnie pomógłby w poszukiwaniach. Jest jednak pewien problem

Poszukiwania Grzegorza Borysa na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego trwają od piątku. Śledczy wytypowali to miejsce, gdyż na jednym z nagrań lokalnego monitoringu dostrzeżono, że mężczyzna udał się właśnie w tamtym kierunku. Zdaniem funkcjonariuszy poszukiwany już wcześniej przygotował sobie sieć kryjówek w tym miejscu.

Krzysztof Jasnowidz w rozmowie z portalem lelum.pl przyznał, że mógłby się włączyć w akcję poszukiwawczą, ale potrzebuje do tego jakiegoś przedmiotu, który należał do zbiega. Tylko dzięki niemu mógłby wyczuć, co planuje mężczyzna i gdzie mógłby się ukrywać.

Niejednokrotnie patrzyłem na zdjęcie tego człowieka, które jest w internecie, ale to jest za mało. Musiałbym mieć osobistą rzecz, żeby konkretnie pomóc w sprawie. Gdyby ją miał, podjąłbym się bez problemu. Wydaje mi się, że potrzebowałbym godzinę, do dwóch godzin, żeby swoje zdanie określić, stwierdzić czy żyje, czy nie żyje, ewentualnie gdzie jest - powiedział w rozmowie z portalem lelum.pl profeta.

Krzysztof Jackowski przeczuwa, że policja szuka mordercy w złym miejscu

Krzysztof Jasnowidz ponadto podkreślił, że z szacunku do swojej pracy nie chce rzucać bezpodstawnych osądów i wróżyć bez przedmiotów należących do poszukiwanego, ale ma przeczucie, że działania policji mogą być prowadzone w złym miejscu.

Jest jeden ślad, który wskazuje, że człowiek biegnie w kierunku lasu. To jest jedynie punkt wyjścia. Wydaje mi się, że te poszukiwania są oparte, może słusznie, na tym punkcie wyjścia. Nie wiem, ja mam wrażenie, może błędne, ale takie, że jego raczej w tym lesie nie ma - powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski w rozmowie z lelum.pl.

 Źródło: Lelum.pl

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów