Kontrowersje od pierwszej minuty "TzG". Co wrażliwsi widzowie mogli wyłączać telewizory
Trwa półfinałowy odcinek 15. edycji programu “Taniec z Gwiazdami”. Transmisję rozpoczęto od musicalowej choreografii, która zaskoczyła wielu telewidzów. Wszystko ze względu na kostiumy, w których wystąpili tancerze. Trudno uwierzyć, na co pozwolili sobie producenci formatu.
"Taniec z Gwiazdami" dotarł do etapu półfinału
“Taniec z Gwiazdami” to jeden z największych hitów jesiennej ramówki telewizji Polsat. Tym razem na słynnym parkiecie pojawiły się takie gwiazdy jak Majka Jeżowska, Maciej Zakościelny, Julia Żugaj czy Vanessa Aleksander. Ich umiejętności ocenia jury w składzie: Iwona Pavlović, Tomasz Wygoda, Rafał Maserak oraz Ewa Kasprzyk. Niespodziewanie w półfinale zabrakło ostatniej z wymienionych.
Ostatecznie okazało się, że nieobecność aktorki związana jest z jej zobowiązaniami zawodowymi i wylotem do Los Angeles. Z tego powodu za stołem jurorskim zastąpiła ją Małgorzata Socha , o czym poinformowano na samym początku odcinka. Tuż po rozpoczęciu transmisji wydarzyła się także inna sytuacja, która wywołała spore emocje wśród widzów . Zdradzamy szczegóły.
Filmowy odcinek "Tańca z Gwiazdami"
Półfinałowy odcinek “ Tańca z Gwiazdami ” przebiega pod znakiem filmu . Z tego powodu uczestnicy stanęli przed wzywaniem wykonania musicalowych choreografii nawiązujących do największych hitów kinematografii. W trakcie transmisji widzowie zobaczyć mogli między innymi Julię Żugaj i Wojciecha Kucinę w paso doble wykonanym do utworu "Running Up That Hill", który pojawił się w serialu Netflixa “Stranger Things”.
ZOBACZ: "Taniec z gwiazdami". Wydało się, na kogo głosują widzowie. Są pewniakami do finału
Na parkiecie zobaczyć można było także Vanessę Aleksander i Michała Bartkiewicza w występie do hitu z serialu “Zbuntowany anioł” oraz Majkę Jeżowską i Michała Danilczuka w walcu angielskim do “Dumki na dwa serca”. Okazuje się jednak, że największe oburzenie wywołał występ, który był poza całym konkursem.
Półfinałowy odcinek otworzyła nietypowa choreografia
Najwięcej emocji wywołał jednak występ, który otworzył cały półfinałowy odcinek . Można było w jego trakcie zobaczyć przygotowaną z rozmachem choreografię nawiązującą do motywu całej transmisji. Z tego powodu całość przyjęła mocno musicalowy charakter, a w tle można było usłyszeć utwory znane z popularnych filmów i seriali.
ZOBACZ: Odpadł tydzień temu z "Tańca z Gwiazdami". Teraz ujawnia, co dzieje się, gdy kamery są wyłączone
Tym, co niewątpliwie mogło oburzyć wielu telewidzów, były kostiumy, które mieli na sobie tancerze i tancerki . Wielu z nich pojawiło się bowiem w bieliźnie, co w połączeniu z godziną transmisji mogło źle wpłynąć na przebywające przed telewizorami dzieci.