Władze Prawa i Sprawiedliwości podjęły decyzję o zdymisjonowaniu Jarosława Gowina
Władze PiS podjęły decyzję o wyrzuceniu z rządu Mateusza Morawieckiego jednego z czołowych polityków, Jarosława Gowina. W kuluarach mówi się, że już kilka dni temu premier miał zdecydować o przyszłości ministra rozwoju, pracy i technologii. Polityk twierdzi, że o decyzji premiera dowiedział się z mediów.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki odwołał ze stanowiska bliską współpracownicę Gowina, wiceminister Annę Kornecką, która skrytykowała na antenie TVN24 Polski Ład. Choć napięcia na linii Gowin-rząd pojawiały się od dawna, był to jasny sygnał, że władze PiS nie tolerują sprzeciwu wobec swojego sztandarowego projektu.
Narada w PiS
W sobotę w siedzibie Porozumienia odbyło się posiedzenie zarządu partii Gowina, na którym dyskutowano o relacjach z koalicjantem. Już przed tym spotkaniem do najbliższego otoczenia ministra technologii docierały plotki o tym, że Mateusz Morawiecki zastanawia się nad jego zdymisjonowaniem. Dziś w siedzibie PiS na ul. Nowogrodzkiej odbyła się natomiast narada komitetu politycznego partii .
Premier od dawna dawał sygnały, że otwarta krytyka Polskiego Ładu to przekroczenie czerwonej linii. Projekt ten jest uznawany za sztandarowy, mający dać Zjednoczonej Prawicy szansę na trzecią kadencję.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Brak zaufania
- Działania Gowina nie spełniają kryteriów. Między nami jest brak zaufania, brak wywiązywania się z powierzonych Gowinowi działań w rządzie. Dlatego też Mateusz Morawiecki zwrócił się dziś o odwołanie Gowina z rządu - oświadczył rzecznik rządu, Piotr Müller, na zwołanej około godz. 18 konferencji prasowej.
- Posłowie Porozumienia sami muszą zdecydować, czy poprą Polski Ład. To kwestia odpowiedzialności za kraj. Premier nie mógł dłużej tolerować zachowania w tej kwestii Jarosława Gowina, dlatego podjął decyzję o jego odwołaniu - podkreślił Müller.
- Zapraszamy polityków Porozumienia do współpracy, ale bez Gowina - powiedział, dodając, że „nie ma przekonania, że dymisja Gowina oznacza utratę przez rząd większości w Sejmie”. Dymisja Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii oznacza zupełnie nowy układ sił na polskiej stronie politycznej. Trudno wyobrazić sobie bowiem jakąkolwiek dalszą współpracę obu partii.
Polityk przekonuje, że o swojej dymisji dowiedział się z mediów . Podkreślił, że decyzja jest początkiem końca Zjednoczonej Prawicy.
- Przestrzegaliśmy, że propozycje PiS szkodzą Polakom. Odchodzę wraz z moimi przyjaciółmi z Porozumienia z tego ministerstwa, z rządu, z podniesionym czołem - powiedział Jarosław Gowin.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nie żyje Ryszard Jarzembowski, b. wicemarszałek Senatu i senator
-
Jarosław Jakimowicz zażartował w TVP Info. Internauci go skrytykowali
-
Serial „Blondynka” po dekadzie znika z anteny TVP. Jacek Kurski podjął decyzję
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: onet.pl, rmf24.pl