Koncert "Motylem jestem" w TVP. Przypomniano wywiad z Ireną Jarocką o rozwiązłości
Koncert "Motylem jestem" w TVP został zorganizowany w dziesiątą rocznicę śmierci Ireny Jarockiej. Podczas wydarzenia zaśpiewały gwiazdy polskiej piosenki, przypomniano również przeszłość wybitnej artystki. W pewnym momencie puszczono fragment jej starego wywiadu z Janem Pietrzakiem, w którym Jarocka opowiadała o plotkach dotyczących rozwiązłości.
Na scenie wystąpili m.in. Wanda Kwietniewska, Anna Jurksztowicz, Felicjan Andrzejczak, Marek Piekarczyk, Andrzej Rosiewicz, Danuta Błażejczyk, Ania Dąbrowska i Eleni. Wydarzenie poprowadził Tomasz Kammel.
Koncert "Motylem jestem" w TVP w rocznicę śmierci Ireny Jarockiej. Przypomniano wywiad o... rozwiązłości
Irena Jarocka zmarła 21 stycznia 2012 roku. Z okazji dziesiątej rocznicy jej śmierci TVP zorganizowało koncert, podczas którego śpiewano najbardziej znane przeboje artystki i przypominano jej muzyczną karierę.
- Jestem pogodnym człowiekiem. Zawsze jak coś smutnego mam, to myślę: "Widocznie czegoś muszę się nauczyć" i idę do przodu. Ponad tym wszystkim staram się przechodzić. Staram się żyć pogodą. Mam pogodę ducha. Jestem bardzo czynna. Ciągle coś muszę robić. To, że jestem niespokojnym duchem odmładza - mówiła w jednym z przypomnianych przez TVP wywiadów Irena Jarocka.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Wzrusza mnie ciepło i miłość, jaka płynie od ludzi. Jest taka fantastyczna atmosfera wokół. Szczerze powiem, że wokoło mam tyle cudownych odczuć od ludzi, że to najpiękniejsze. Jestem bardzo bogata, bo mam wokół siebie tak cudownych ludzi - mówiła w innym.
Stacja postanowiła przypomnieć również jej wypowiedź w rozmowie z Janem Pietrzakiem. Gwiazda odniosła się w nim do plotek krążących wokół niej w sprawie... rozwiązłości.
- Zaczęło tak dużo plotek chodzić na mój temat. Jaka to ja jestem rozwiązła, ile to mam dzieci w Polsce, do których nie chcę się przyznać. Ile mam willi i domów. Że jestem tak rozwiązłym człowiekiem. Jak ja śpiewam motylem jestem, to ludzie myśleli, że ja skaczę z kwiatka na kwiatek. Nie chciałam tej piosenki przyjąć. Jak cudownie, że ją wzięłam, dzięki temu jestem motylkiem - opowiadała Jarocka.
"Motylem jestem" weszło do polskiego języka
Fraza "motylem jestem" weszła na stałe do polskiego języka. Były osoby, które stroiły sobie żarty ze słów piosenki, dodając frazę "motylem byłem, ale utyłem" lub używając w jej stanach odległych od trzeźwości.
ZOBACZ: Krzysztof Bosak NA BAZARZE! Na mrozie OGNIŚCIE krytykuje rząd
- Powiedzenie "motylem jestem" weszło na stałe do potocznego języka. Po kraju krążyło wiele związanych z nim anegdotek. Jeden z kolegów, reżyser dźwięku, opowiadał mi, że pewnego dnia, gdy wracał późną nocą z nagrań i przechodził koło znajomej knajpki, zobaczył, jak wyszedł z niej ogromnej postury mężczyzna (lekko zawiany), wyciągnął ręce do góry i zachrypniętym głosem zaśpiewał "Motylem jestem" - opowiadała Irena Jarocka w książce "Nie wrócą te lata".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Barbara Kurdej-Szatan ostro o TVP i hejterach. Gwiazda zapowiada powrót do telewizji
Koncert "Motylem Jestem". Andrzej Rosiewicz nagle wyciągnął kartkę
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Goniec