Kolejny pożar na przedmieściach Moskwy. Płonie centrum handlowe, Putin na poważny problem
Potężny pożar trawi jedno z centrów handlowych na obrzeżach Moskwy. Ogień wybuchł w sklepie OBI ulokowanym w obiekcie MEGA Chimki w obwodzie moskiewskim. Z informacji przekazanych przez rosyjskie ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, w płomieniach stanęło ponad 7 tys. metrów kwadratowych.
W ostatnich tygodniach i miesiącach, Rosję nawiedza seria podejrzanych pożarów, na które z niepokojem patrzy sam Władimir Putin. Jak można się spodziewać, tego typu incydentu nasiliły się tuż po rosyjskiej agresji na terytorium Ukrainy.
Do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia doszło w Moskwie o poranku w piątek 9 grudnia. Chwilę przed godz. 6 tamtejszego czasu, lokalne służby otrzymały sygnał, że w centrum handlowym wybuchł pożar.
- Tuż po przybyciu pierwszych zastępów straży pożarnej ustalono, że ogień pojawił się na dachu - przekazał Iwan Gusiew, przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, cytowany przez agencję Ria Nowosti.
Władimir Putin ma problem. Kolejny pożar w Moskwie. Służby wyjaśniają szczegółowe przyczyny
W chwili obecnej trwa walka z niszczycielskim żywiołem i ustalanie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia. Jak poinformowały lokalne media, na miejsce zadysponowano 30 strażaków i 9 wozów strażackich. Ze wstępnych doniesień wynika, że nikt nie został ranny.
Rosyjskie służby zaplanowały również przeprowadzenie szczegółowej kontroli stanu bezpieczeństwa pożarowego w budynku. Na miejsce ma wkrótce dotrzeć prokurator Chimek Denis Andreev.
- Na miejscu pracują jednostki straży pożarnej, trwa gromadzenie sił i środków, w stan gotowości postawiono też lotnictwo - poinformowało Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych Federacji Rosyjskiej.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Niedziela handlowa 2022. Czy 11 grudnia sklepy będą otwarte?
-
Pijany ksiądz runął na grób. Niebywałe sceny na pogrzebie, wszystko się nagrało
Źródło: RIA Novosti