Biedronka wysłała klientom SMS-y informujące o promocjach. Ich treść zaskoczyła Polaków

Nietypowe SMS-y od Biedronki. Wojna na ceny

Biedronka od dawna stara się być postrzegana jako najtańsza w Polsce. W telewizji od miesięcy możemy oglądać reklamy, w których pojawiają się wyliczenia dotyczące obniżek i koszyka cen, opatrzone sloganami “Biedronka najtańszym sklepem w Polsce”. Podobny kierunek reklamowania się obrał Lidl, który - co oczywiste - na piedestale najtańszych sklepów w Polsce stawia siebie.

Doszło już do tego, że sieci bez ogródek porównują się do swojej bezpośredniej konkurencji. Klienci nie mają żadnych wątpliwości, że między siecią Lidl i Biedronka na polu reklamowym toczy się zażarta walka.

Dziwne SMS-y do Biedronki Ceny w Biedronce kontra ceny w Lidlu

Sieci regularnie przesyłają SMS-do swoich klientów z informacją o nowych promocjach, obniżkach czy akcjach specjalnych. Takie wiadomości co tydzień można dostać m.in. od Biedronki . Z SMS-a dowiadujemy się, ile w tym tygodniu kosztuje masło albo wybrane mięso czy osoce. SMS-y, które Biedronka wysłała 5 lutego mogą jednak zdziwić klientów. Sieć nie tylko podaje, jaka jest cena danego produktu w jej sklepach, ale też ile więcej zapłacimy za niego w Lidlu.

Z wiadomości dowiadujemy się m.in., że masło Mleczna Dolina 200 g kosztuje 2,95 zł przy zakupie 3 sztuk, a w Lidlu - jak podaje autor wiadomości - jest o 16 proc. drożej.

Biedronka i Lidl otwarcie konkurują. Gdzie jest taniej?

W sieci zawrzało. Posypały się komentarze internautów. Wiele osób wskazuje, że rywalizacja między sieciami jest coraz bardziej zacięta.

Widzę, że wojna marketingowa między Biedronką a Lidlem wchodzi w nową fazę - napisał internauta na platformie X

Inni zastanawiają się, czy tak bezpośrednie odwołanie do cen konkurencji jest właściwe.

Sieci ostro ze sobą pogrywają. Nie wiem, czy to się nie skończy w sądzie, bo już trudno dociec, kto co ma taniej - czytamy we wpisie internautki na Facebooku

Do SMS-ów odniósł się Lidl, który opublikował oświadczenie:

Pragniemy zaznaczyć, że rozpowszechniane informacje o cenach wybranych produktów w sieci Lidl Polska są nieprawdziwe i wprowadzają konsumentów w błąd. Dziś, tj. 05.02.2024 r. od samego rana w naszych sklepach ceny dla klientów używających aplikacji Lidl Plus wynosiły odpowiednio: bukiet tulipanów (15 szt.) - 11,99 zł, masło Pilos gold extra 83% - 2,85 zł za 200 gram, a kilogram mandarynek - 3,39 zł. Naszą podstawową misją, na której budujemy działalność operacyjną, jest zapewnianie klientom produktów wysokiej jakości, w niskiej, lidlowej cenie, wyprodukowanych w sposób zrównoważony. Wyróżnikiem naszej oferty jest atrakcyjny stosunek ceny do jakości (…) - czytamy w oświadczeniu, które Lidl opublikował w rekcji na SMS-y.

Lidl w oświadczeniu podaje też, że konkurencyjną ofertę sklepów Lidl Polska potwierdzają prowadzone regularnie niezależne opracowania, takie jak np. raport „Koszyk Zakupowy”, przygotowany przez ASM Sales Force Agency.

W ostatnim raporcie, opublikowanym za grudzień 2023 zajęliśmy drugie miejsce ogółem w zestawieniu wszystkich badanych sieci handlowych. Z kolei według „Faktu” spośród czterech podmiotów objętych zestawieniem, koszyk 25 podstawowych produktów jest najtańszy w Lidlu (ceny zawarte w zestawieniu były z 23.01.2024 r.). Podkreślamy, że Lidl Polska chroni polskie rodziny przed trudną sytuacją ekonomiczną. Oferowanie produktów wysokiej jakości, w niskiej, atrakcyjnej cenie jest wpisane w DNA naszej firmy od początku jej działania. Dużym zainteresowaniem cieszą się akcje Lidl Polska, takie jak Lidlowe ceny, Tania Sobota w Lidlu czy Tydzień XXL. Dodatkowo, nieustannie klienci mają możliwość korzystania z aplikacji Lidl Plus, dzięki której mają dostęp do większej liczby benefitów, takich jak specjalne kupony, oferty, zdrapki czy paragony cyfrowe i gazetki. Oprócz promocji kierowanych tylko do użytkowników aplikacji, wszyscy klienci Lidl Polska mają dostęp do licznych ofert promocyjnych - informuje Lidl.

źródło: Twitter, dlahandlu.pl