Kinga Rusin wyjechała z Polski na stałe. Teraz żyje jak w bajce
Kinga Rusin wyjechała na stałe z Polski i osiedliła się na Kostaryce. W samym środku jej domu znajduje się potężny basen, a widoki ma prawdziwie jak z bajki. Swoim miejscem zamieszkania chętnie chwali się na Instagramie.
Kinga Rusin - jak mieszka?
Kinga Rusin wyjechała z Polski niemal trzy lata temu. Zakończyła wtedy współpracę ze stacją TVN i stwierdziła, że czas na podróże i oddanie się prowadzeniu własnej firmy. Od tamtego czasu z daleka obserwuje wydarzenia, które mają miejsce na rodzimym podwórku, a swój czas inwestuje w bardziej przyjemne rzeczy.
W ostatnim czasie dużo miejsca poświęciła przede wszystkim podróżom, ale nie oznacza to, że nie ma do czego wracać. Jej dom wygląda wprost obłędnie!
Gwiazda mieszkająca na Kostaryce postarała się m.in. o taką fanaberię jak basen na środku salonu. Często chwali się nim w mediach społecznościowych.
Kinga Rusin ma basen w salonie i nie tylko
Jej willa na Kostaryce ma bardzo interesujące geometrycznie kształty i jest z jednej strony otwarta. Widok z salonu rozpościera się na piękną, górzystą wyspę, a w samym salonie i na tarasie znajduje się solidny basen, z którego można obserwować piękny widoki.
To chyba jedno z najważniejszych miejsc w domu Kingi Rusin, a z pewnością jedno z takich, które zapierają dech w piersiach. Oprócz tego celebrytka chętnie pokazała również swoją biblioteczkę.
Wysokie półki sprawiają, że trzeba po książki wspinać się po drabinie. Na piętrze z widokiem na biblioteczkę znajduje się przeszklona łazienka, z której można obserwować to, co dzieje się w domu.
Kinga Rusin spędza swój czas na Kostaryce razem z partnerem Markiem Kujawą. Wydaje się, że żyją tam naprawdę jak w bajce. Kto nie chciałby takiego domu?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Mundial 2022. Kinga Rusin namawia polskich piłkarzy do bojkotu. "Niczym się nie ryzykuje"
Kinga Rusin opowiedziała o swoim dziadku. Stefan Czyżewski był powstańcem warszawskim
Magdalena Ogórek i Kinga Rusin w jednym programie? Prezenterka TVP Info komentuje
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!