Katarzyna Dowbor musiała przejść poważną operację. "Twarz wyglądała bardzo źle"
Katarzyna Dowbor, jako pracownik telewizyjny, pracuje również twarzą. Okazało się, że jej przyszłość była pod znakiem zapytania, a to wszystko przez nieuleczalną chorobę, na którą choruje prezenterka. Była zmuszona poddać się operacji, która uratowała nie tylko jej zdrowie, ale i karierę.
Katarzyna Dowbor rozstała się z obsadą "Nasz nowy dom"
Katarzyna Dowbor przez 10 lat pracowała w programie “Nasz nowy dom”, gdzie wraz z ekipą remontową pomagała ludziom w potrzebie. Nie jest tajemnicą, że ta audycja telewizyjna przyciągała przed telewizory mnóstwo oglądających, generując ogrom pozytywnych emocji. Ciosem dla nich, jak i dla samej Katarzyny Dowbor, była zmiana prowadzącej.
Decyzja Edwarda Miszczaka o “odmłodzeniu” programu, ogromnie zasmuciła i zdenerwowała fanów “Naszego nowego domu”, ale także i medialne osoby, które murem stanęły za zwolnioną gwiazdą.
Policja z całej Polski szuka tej kobiety. Weszła do przedszkola i zrobiła oburzającą rzeczKatarzyna Dowbor walczy z nieuleczalną chorobą. Konieczna była operacja
Katarzyna Dowbor, jako prezenterka telewizyjna, dba o swój wizerunek. Jak się jednak okazało, nie było to dla niej najłatwiejsze, ponieważ choruje na nieuleczalną chorobę Gravesa-Basedowa. Powoduje on wytrzeszcz oczu. U Katarzyny Dowbor ta choroba zaatakowała jedno oko, przez co sprawa była jeszcze bardziej skomplikowana. Niezbędne było leczenie sterydami, które również wprowadziły zmiany w wyglądzie prezenterki.
- Mam chorobę Gravesa-Basedowa, która powodowała u mnie wytrzeszcz. I to nie obu oczu, tylko jednego, więc było to problematyczne. Potem był taki etap, że musiałam brać sterydy, po których moja twarz wyglądała bardzo źle - robiła się duża, księżycowa - powiedziała Katarzyna Dowbor w rozmowie z “Plejadą”.
Czym jest choroba Gravesa-Basedowa?
Choroba Gravesa-Basedowa to choroba na tle autoimmunologicznym, tak więc jej przyczyny nie są dokładnie znane. Podczas jej przebiegu układ odpornościowy chorej osoby atakuje własne komórki, niszcząc je. Przeciwciała negatywnie działają na tarczycę i sprawiają, że zaczyna ona zanikać, co z kolei prowadzi do nadczynności. Skutkuje to kolejnymi problemami zdrowotnymi.
Katarzyna Dowbor, podczas walki z chorobą, poddała się operacji usunięcia tarczyce, co wiąże się z koniecznością przyjmowania leków przez prezenterkę do końca życia.
