Katar 2022. Paweł Deląg atakuje komentatorów TVP. Nie zostawił na nich suchej nitki
Paweł Deląg zaciekle kibicuje ulubionym drużynom podczas Mundialu w Katarze. Po meczu Anglii z Francją zwrócił uwagę na szczegół, który doprowadził go do białej gorączki. Chodzi o komentatorów wspomnianej rozgrywki.
Paweł Deląg krytykuje TVP
Tegoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej są pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji i ekscytujących sytuacji. Nie ulega wątpliwości, że tegoroczny Mundial wzbudza wiele emocji u kibiców z całego świata.
Nie brakuje wśród nich również krytyków, którzy narzekają między innymi na organizację całego wydarzenia, czy sposób realizacji przez telewizję. Niedawno dołączył do nich jeden z najpopularniejszych polskich aktorów, Paweł Deląg.
Paweł Deląg kibicował Lwom Albionu podczas ćwierćfinałowej rozgrywki między Anglią a Francją. Niestety faworyci aktora przegrali mecz, który zakończył się wynikiem 1:2 dla przeciwnej drużyny. Mimo wszystko aktor pochwalił selekcjonera i całą kadrę na Instagramie. Nie był jednak tak wyrozumiały dla Mateusza Borka i Janusza Michalika.
- Czy ktoś może komentatorom polskim zasugerować, aby jednak mówili strzał a nie sczał... Bo lekko jestem już zdezorientowany, o co im chodzi - napisał Paweł Deląg na Instastories.
Telewizja Polska poinformowała, że duet Mateusz Borek i Janusz Michalik usłyszymy jeszcze w trakcie półfinału. Panowie skomentują mecz Maroko z Francją. Ostatni mecz uhonoruje z kolei dziennikarską karierę Dariusza Szpakowskiego. Czy dykcja legendy TVP zadowoli Pawła Deląga?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
