Kasia Kowalska znów jest zakochana, przekazała wspaniałe wieści. "Czekałam dekadę"
Kasia Kowalska potwierdza - jest szczęśliwie zakochana. Piosenkarka udzieliła wywiadu, w którym pochwaliła się nowym związkiem. Wyznała, że jest bardzo szczęśliwa i czekała na miłość przez wiele lat. Do tej pory nie udało się jej stworzyć trwałego związku.
Kasia Kowalska porzucona tuż po porodzie
Kasia Kowalska ma dwójkę dzieci. Ojcem jej córki jest Kostka Yoridis. Na początku ich związku wszystko było idealnie, zmieniło się to jednak, gdy artystka zaszła w ciążę. To był dla niej bardzo trudny i przykry czas.
- Nie nazwałabym go partnerem, tylko zwykłym gnojkiem. Ja całymi dniami, grając największą trasę w moim życiu, po prostu wyłam w pokoju, bo nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić. To nie było akceptowane przez mojego chłopaka, nie mogłam o tym nikomu powiedzieć, byłam zastraszana. Wymiotowałam, było mi niedobrze, byłam osłabiona - wyznała Kasia Kowalska w podcaście “Tak mamy”. Dodała również, że partner namawiał ją do aborcji, a gdy nie zgodziła się, ostatecznie porzucił ją tuż po porodzie. Nie utrzymywał kontaktu z dzieckiem, ani nie łożył na nie.
Wyciekła treść SMS-ów Anastazji. O tym pisała do swojego chłopaka tuż przed śmierciąKasia Kowalska ponownie została samotną mamą. Kolejny jej związek nie przetrwał próby
Po kilku latach Kasia Kowalska związała się z Marcinem Ułanowskim. Łączyło ich ogromne uczucie, doczekali się nawet syna. Niestety, ich związek nie przetrwał próby czasu i ostatecznie się rozstali. Piosenkarka narzekała, że partner mało zajmował się dzieckiem. W jednym z wywiadów przyznała, że modli się, by jej ukochany odnalazł radość z bycia ojcem. Po rozstaniu artystka postanowiła skupić się na dzieciach i na karierze. O życiu miłosnym zawzięcie milczała i nikt nie wiedział, czy była sama, czy też z kimś się związała.
Kasia Kowalska jest zakochana
Kasia Kowalska była niedawno gościem programu “W bliskim planie”. Opowiadała o swoich planach zawodowych i zbliżającej się trasie koncertowej. Na sugestię, że wyjazdy mogą być doskonałą okazją do poznania drugiej połówki, artystka niespodziewanie wypaliła: “Już ją poznałam. Tak, jestem w związku. Czekałam dekadę. Tadam”. Nie chciała dużo mówić o swoim ukochanym. Zdecydowała się wyłącznie na krótką wypowiedź.
- Jestem bardzo szczęśliwa. Ale nic więcej nie będę mówić, bo po co w tym wszystkim dłubać. To lepiej zachować dla siebie. Jest przystojny dla mnie, ale na tym etapie, czy to jest najważniejsze? Ja powiem tak. I to będzie największy komplement. Bardzo żałuję, że mój tata nie zdążył go poznać. Myślę, że bardzo by się polubili - wyznała szczęśliwa Kasia Kowalska.