Karolina Szostak przekazała wiadomość o śmierci Krzysztofa Kuligowskiego
Krzysztof Kuligowski był związany z Polsatem przez ostatnich 27 lat. Operator dźwięku pracował przy największych programach, a liczba gwiazd Polsatu, z którymi miał styczność podczas swojej kariery, idzie w setki.
Jedną z nich była Karolina Szostak, która jest bardzo poruszona stratą bardzo dobrego przyjaciela. Jak napisała na swoim Instagramie, wczorajszy dzień na zawsze pozostanie w jej pamięci. Właśnie wtedy z samego rana doszło do tragedii.
Nie żyje Krzysztof Kuligowski
- Przyjaciel, kolega, wsparcie od moich pierwszych dni 25 lat temu w Polsacie, razem z Robertem Szegdą tworzyli dream team, z którym przemierzałam Polskę, zawsze będziesz z nami. 7.05 przyjechałam przed 9 rano do pracy, zobaczyłam karetkę i policję. Chwilę później dowiedziałam się najgorszego. Dołączyłeś do Marka Koberta i Wojtka Kulisza, którzy od pierwszych dni byli ze mną, zawsze chętni do pomocy i wsparcia dla żółtodzioba - czytamy w poruszającym wpisie.
Dziennikarka przyznała, że wszyscy trzej przyjaciele, i w jakimś stopniu mentorzy, na zawsze pozostaną w jej pamięci.
[EMBED-243]
- Zawsze i na zawsze w moim sercu. Takich trzech jak nas czterech trudno sobie wymarzyć! Operator, dźwiękowiec i kierowca wozu satelitarnego vel Prezes. Przez lata razem tysiące kilometrów - dodała Karolina Szostak.
Operator dźwięku został również pożegnany przez swoich współpracowników ze stacji Polsat News. W oficjalnym oświadczeniu zaznaczono, że cała załoga jest zdruzgotana po tak nagłej śmierci 64-letniego kolegi.
Współpracownicy podkreślili, że Krzysztof był nie tylko genialnym profesjonalistą i mistrzem w swoim fachu, ale także znakomitym człowiekiem. Nikt nie był w stanie oprzeć się jego poczuciu humoru.