Karol Strasburger odpowiada na krytykę. Prowadzący "Familiadę" obraził uczestniczkę? Jest nagranie
Karol Strasburger to legendarny wręcz prowadzący "Familiady". W ostatnim czasie, jak sam twierdzi, dostał mnóstwo "życzliwych" wiadomości, które odnosiły się do nagrania, które pojawiło się nagle na Twitterze. W materiale widzimy, jak prowadzący niewybrednie zażartował sobie z jednej z uczestniczek.
Okazuje się, że prawda była znacznie bardziej skomplikowana, niż chcieliby żądni sensacji internauci. Ci, niemal natychmiast, zaczęli wieszać psy na uwielbianym prowadzącym.
Karol Strasburger podle zażartował z "krągłej" uczestniczki? Jest oświadczenie
Poczucie humoru Karola Strasburgera jest równie słynne, jeśli nie słynniejsze, jak program, który prowadzi. Prowadzący "Familiady" wielokrotnie żartował sobie z uczestników programu, a następnie tłumaczył to złą interpretacją.
Jednym z większych skandali był jego żart o uczestniczce z małej wsi w Małopolsce, z której pochodzenia żartował Karol Strasburger. Karol Strasburger postanowił więc zapytać kobiet o to, czy nadal czerpią wodę ze studni. Czynił też uwagi na temat „miejskiego ubioru” uczestniczek. Takie żarty nie spodobały się części widzów. Produkcja programu wydała wtedy specjalne oświadczenie.
Na Twitterze furorę robi nagranie, na którym Karol Strasburger pokusił się o niewybredny "żart" pod adresem jednej z uczestniczek. Kiedy wręczał uczestnikom kuferki ze słodyczami, rzucił pod adresem pani Jagody niewybredny komentarz.
- Jagoda zabierze wszystko, wiadomo. Już trzyma, już trzyma - wtrącił Karol Strasburger, nawiązując do krąglejszych kształtów uczestniczki. To bardzo nie spodobało się internautom, którzy nie pokusili się nawet o sprawdzenie, z kiedy pochodzi materiał. Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w 2018 roku podczas jednego z odcinków kultowego show „Familiada”.
Niektórzy sugerują, że Karol Strasburger powinien publicznie przeprosić uczestniczkę programu za swoje skandaliczne zachowanie.
Nagranie z odcinka możecie zobaczyć poniżej.
Do sprawy postanowił odnieść się sam prowadzący, który zwrócił uwagę, że materiał pochodzi sprzed trzech lat. Sama sprawa była już wielokrotnie "odkopywana" w Internecie, a Telewizja Polska wydała nawet oficjalne oświadczenie. Jak się okazuje, w rzeczywistości żarty Karola Strasburgera zainicjowała sama Pani Jagoda. Wystarczy obejrzeć nagranie, które udostępniła legenda TVP.Karol w formie - he, he, he 😅 pic.twitter.com/T4H5Vsu7KW
— Silver Surfer (@SrebnySerferz) August 21, 2022
- Mam nadzieję, że to już ostatni raz kiedy dajecie się wkręcić w manipulację jakiejś jednostki, która chciała, starym już, fragmentem programu i to wyrwanym z kontekstu narobić szumu z niczego 🙈 Ileż to już było na ten temat pisane! Po latach od nagrania odcinka, od tych wszystkich publikacji ktoś znalazł sobie znów powód, by rozruszać sieć, wypuszczając ten sam maleńki fragment i sugerując w nim, co macie myśleć 🤦🏼♂️ Znów. Zapomniał jednak opublikować innych fragmentów naszych dialogów z Jagodą, którą najserdeczniej pozdrawiam🌹 Jakie to słabe i płytkie! Gdzie są autorytety, naprawdę szukacie ich w Internecie?🙏 - grzmiał Karol Strasburger. Resztę możecie przeczytać w poście poniżej.
Pod postem znalazł się zaś oficjalny wpis Telewizji Polskiej w tejże sprawie sprzed przeszło trzech lat.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Młodsza o 37 lat żona Karola Strasburgera podsumowała ich małżeństwo. Gwiazdor aż zaniemówił
Karol Strasburger świętuje trzecią rocznicę ślubu. Gwiazdor zdradził przepis na udany związek
Karol Strasburger apeluje o pomoc dla dziecka chorego na SMA. Gwiazdor wykorzystał swoją popularność
Źródło: Goniec.pl