Kamil Kosowski wypowiedział się mocno o reprezentacji Polski i wyborach personalnych selekcjonera Paulo Sousy
Kamil Kosowski rozmawiał z Aleksym Kiełbasą, redaktorem naszego siostrzanego portalu Świat Sportu. W wywiadzie poruszane były przede wszystkim kwestie kadry Polski Paulo Sousy. Były zawodnik m.in. Wisły Kraków wypowiedział się na temat pierwszego zgrupowania reprezentacji oraz meczów w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2022.
Kamil Kosowski o debiucie nowego trenera reprezentacji
Reprezentacja Polski rozpoczęła w marcu eliminacje do Mistrzostw Świata 2022, które odbędą się w Katarze. Na pierwszy ogień zagraliśmy z Węgrami, a mecz, po dramatycznym przebiegu, zakończył się remisem. Następnie przyszło zwycięstwo z Andorą i porażka na Wembley z Anglią. Celem było sześć punktów, a na nasze konto trafiły jedynie cztery.
Reprezentant Polski w latach 2001-2009 w wywiadzie przyznaje, że ma kilka wątpliwości co do powołań nowego selekcjonera. Zastanawia się również, czy i kiedy będzie widać wyraźną poprawę stylu gry Biało-Czerwonych. Kosowski wiele miejsca poświęcił przede wszystkim ustawieniu personalnemu drużyny narodowej podczas spotkań z Węgrami, Andorą oraz Anglią.
- Widzieliśmy kilka roszad, ale gdy teraz analizujemy sobie to na chłodno, to były błędy. Odstawienie Kamila Glika, przede wszystkim to był duży błąd, który trener odpowiednio skorygował. Zmiany były dobre i przede wszystkim wróciliśmy w tym pierwszym meczu z Węgrami, bo gdybyśmy ten mecz pregrali, to naprawdę byłoby nieciekawie. Te kilka minut drugiej połowy pokazały, że nasza drużyna narodowa faktycznie ma potencjał - powiedział Kamil Kosowski.
Czym reprezentacja Paulo Sousy może zaskoczyć przeciwników?
Bardzo szybko pojawił się również temat zbliżającego się Euro, które ze względu na pandemię koronawirusa przełożone zostało z 2020 roku na zbliżające się lato. Kamil Kosowski zastanawia się, czy Paulo Sousa na długo przywiąże się do swoich wyborów. O ile wybór bramkarza numer jeden kadry - to miano przypadło Wojciechowi Szczęsnemu - nie dziwi, to już wyjście w podstawowym składzie Michała Helika w meczu z Anglią może zastanawiać.
Kamil Kosowski został również zapytany o potencjał i umiejętności taktyczne naszej reprezentacji. W ostatnich meczach eliminacyjnych do MŚ wielokrotnie widzieliśmy szybkie zmiany ustawienia - obrona złożona na papierze z trzech zawodników płynnie przechodziła do linii złożonej z czterech graczy. Poruszony został także temat liczby napastników - czy Sousa częściej będzie grał na osamotnionego Lewandowskiego, czy może stawiać będzie na duet z Milikiem lub Piątkiem. Czy będzie to nasz atut na Euro?
- Mam nadzieję, bo jeżeli naszym jedynym atutem ma być Robert Lewandowski, to nie będziemy groźnym przeciwnikiem dla żadnego z naszych rywali na Euro, czy też w eliminacjach do MŚ - zauważył były piłkarz - Oprócz Roberta mamy jeszcze prawą stronę, która dobrze funkcjonowała, o dziwo, bez Tomka Kędziory, którego brak powołania był dla mnie zaskoczeniem. Jeśli dołożymy do tego jeszcze lewe skrzydło i Kubę Modera ze strzałem ze środka, to czymś już będziemy w stanie zaskoczyć przeciwnika - skomentował Kosowski.
Cały wywiad do obejrzenia poniżej oraz na kanale YouTube Świata Sportu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Ruszyły kontrole w całej Polsce. UOKiK wziął pod lupę popularne zabawki
-
Kołakowska ostro komentuje śmierć Krawczyka. Nie brakuje wtrąceń o szczepieniach