Goniec.pl Wiadomości Kaja Godek nie zwalnia tempa. Tym razem chce kary więzienia za informowanie o aborcji
Pawel Wodzynski/East News

Kaja Godek nie zwalnia tempa. Tym razem chce kary więzienia za informowanie o aborcji

23 grudnia 2022
Autor tekstu: Zuzanna Ptaszyńska

Kaja Godek nie zwalnia tempa. Właśnie zakończyła się zbiórka podpisów pod kolejnym projektem obywatelskim jej Fundacji Życie i Rodzina. Zakłada on wprowadzenie kar pozbawienia wolności za informowanie o przerywaniu ciąży.

Kolejny projekt Kai Godek

Po świętach nowy projekt Fundacji Życie i Rodzina Kai Godek trafi do Sejmu. Skupia się on na karaniu za informowanie i publiczne propagowanie działań dotyczących możliwości przerywania ciąży , nawoływanie do aborcji, a nawet za informowanie o możliwości zabiegu w przypadkach innych niż wymienione w ustawie.

"Produkowanie, utrwalanie, sprowadzanie, nabywanie, przechowywanie, posiadanie, prezentowanie, przewożenie lub przesyłanie druku, nagrań lub innych przedmiotów, lub nośników danych" zawierających proaborcyjne treści mają być obwarowane karą nawet 2 lat pozbawienia wolności. Z kolei za nakłanianie kobiety do przerwania ciąży groziłoby do 3 lat pozbawienia wolności, a jeśli dziecko miałoby już zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety - do 8 lat. Jeśli kobieta by zmarła, sprawcy groziłoby nawet 12 lat pozbawienia wolności.

- Pod propozycją podpisało się co najmniej 100 tys. osób. Projekt zostanie złożony 28 grudnia w Święto Świętych Młodzianków Męczenników - potwierdziła Kaja Godek w rozmowie z Rzeczpospolitą. - Chodzi o upamiętnienie rzezi niewiniątek, dokonanej na rozkaz Heroda - dodała.

- Niezmiernie się cieszymy, że możemy oficjalnie potwierdzić, iż dzięki wsparciu i wysiłkowi tysięcy osób obywatelski projekt 'Aborcja to Zabójstwo' trafi do Sejmu! - napisała z kolei w mediach społecznościowych.

Czy projekt ma szansę stać się ustawą?

Jest to kolejny projekt zmian w prawie forsowany przez Kaję Godek. Poseł PiS Piotr Uściński powiedział, że "trudno na tym etapie ocenić czy znajdzie większość w Sejmie. Co do zasady nie odrzucamy projektów obywatelskich w pierwszym czytaniu i co do zasady w sprawach światopoglądowych nie obowiązuje dyscyplina partyjna". Z kolei posłanka Koalicji Obywatelskiej Monika Rosa oceniła, że "PiS raczej nie będzie chciał sobie ubrudzić rąk tym projektem".

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Rzeczpospolita

Obserwuj nas w
autor
Zuzanna Ptaszyńska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport